Wpis z mikrobloga

@DartNorbe Po meczu nas nie trzymali na trybunach, można było wyjść od razu. Nawet ochrona piatki zbijala z nami.
Gorzej z wyjazdem, bo 40 minut czekaliśmy na wyjazd spod stadionu, bo musiało się na drodze rozluźnić, gdyz jedziemy w obstawie policji w parę autokarów. A teraz dłuuuuga droga do Lublina.