Wpis z mikrobloga

NO ZARAZ SZAŁU DOSTANĘ. Dlaczego twórcy zawsze muszą #!$%@?ć do gier całkowicie zbędny i #!$%@?ący element? Pamiętam w COD'ach - zawsze fajnie się grało, to musieli na siłę wrzucić jakieś sterowanie czołgiem czy inne gówno, nad którym człowiek męczył się niemiłosiernie. W Assasinie teraz to samo, pływałem sobie w spokoju po oceanach, plądrowałem wyspy i ścigałem złoczyńców - to wymyślili, że mam dostać się w pewne miejsce nie dając się wykryć i nie zabijając nikogo, jak tylko ktoś mnie wykryje, to zaczynam od nowa. Czaję się jak ten imbecyl po krzakach, gwiżdżę, cuda na kiju, a i tak zawsze mnie ktoś wykryje zanim zdążę go ogłuszyć. Co robić, jak żyć?

#gorzkiezale #gry #assassinscreed4
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fifithebest: zauważyłem właśnie, że to dość prosta gra, najbardziej razi mnie ślepota wrogów, można przejść dwa metry obok i jeżeli nie stoją na wprost Ciebie, to i tak Cię nie zauważą. Ale przynajmniej gra sprawia mi frajdę, nie licząc nieśmiertelnego FM'a, w którego tłukę od lat, to ostatnio tak dobrze grało mi się jedynie w Skyrima.
  • Odpowiedz
@Pete1: no ta ślepota razi, jak to chyba #wonziu (albo ktoś od niego z czatu) zauważył - tamci strażnicy są jak w Polsce ochroniarze - przyjmują tylko takich z grupą inwalidzką:P

To głównie dlatego, że wywalili stopień poszukiwania i chyba zawsze jest najniższy, strażnik zareaguje tylko jak cię sam zobaczy i to dłużej, a w dodatku nie poinformuje reszty...
  • Odpowiedz
@pan_Kmicic: :D lubię oglądać gameplaye wonzia, zawsze jest śmiesznie. Ostatnio próbowałem też pooglądać Rocka, ale gość jest dla mnie strasznie sztuczny i razi mnie bardzo ta wymuszona interakcja z widzami "jak sądzicie?", "co nie?", itd.

W poprzednie Assassiny nie grałem, epoka tamtych lat jakoś mnie nie przyciągała, dopiero motyw z piratami mi się spodobał, no i całkiem przyjemnie się gra.
  • Odpowiedz
@pan_Kmicic: hahaha, no genialne po prostu, ale nie dziwię się Wonziowi, ja zawsze byłem beznadziejny w rtsy i niektóre rozgrywki doprowadzały mnie do szewskiej pasji, szczególnie w starcrafcie. :D Szkoda, że ostatnie jego filmy są jakieś dziwne, to znaczy nie ogarniam tych gier, w które gra, chociaż teraz zerknąłem, że wrzucił gameplaye z Prison Architect, może obejrzę w wolnym czasie.
  • Odpowiedz
jak choćby zniesławiona szkoła lotnictwa w GTA: San Andreas


@ufos: nigdy nie mogę zrozumieć tego narzekania na szkołę latania w GTA SA, ja miałem wszystko na maksa, a jestem przeciętnym graczem.
  • Odpowiedz