Wpis z mikrobloga

hey Mirki i Mirabelki
za niecałe dwa miesiące biorę z różową ślub i siłą rzeczy pojawił się temat wyboru nazwiska. Ona jest ze swoim bardzo związana, do tego w przeciwieństwie do mojego zarówno imienia jak i nazwiska nie sprawia problemów w wymowie obcokrajowcom co jest co nieco istotne w mojej pracy. Ja ze swoim nazwiskiem nie jestem szczególnie związany, w końcu to tylko nazwisko i nic poza tym ale moi rodzice są totalnie zniesmaczeni moją decyzją, uważają że nikt tak nie robi, rodzi to spekulacje odnośnie relacji między mną a nimi a nawet posunęli się do stwierdzenia że na za dużo pozwalam różowej i powinienem ją krócej trzymać bo zaczyna to pachnieć pantoflarstwem. Nie powiem, że trochę zrobiło mi się przykro widząc że używają bezczelnego szantażu emocjonalnego argumentami w stylu " to tak jak chciałbyś się od nas odciąć" lub "zrobisz co chcesz ale to będzie dla nas przykre, jeżeli tak zrobisz" . Niby i tak zrobię co będę chciał ale boję się, że to będzie dla nich rzecz, której nigdy nie będą w stanie zaakceptować i będą mieli do mnie o to żal a jednak zależy mi na dobrej relacji z nimi i chciałbym kiedyś czuć, że nie są zawiedzeni mną i moimi decyzjami.. Cholernie trudno im wyjść poza wyrobiony schemat patrzenia na świat. Wszystko odbierają tak, jakbym robił im to specjalnie na złość. Sprawia to że nie ważne czy zmienię to nazwisko czy nie i tak nie będę czuł się dobrze z tą decyzją. ale do meritum: zastanawiam się czy dla Was kwestia nazwiska jest równie istotna co dla moich starszych czy bez skrupułów zmienilibyście nazwisko gdyby Wam na nim nie zależało? klikajcie w ankiecie i dajcie znać co myślicie

#slub #rodzice #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki

Czy zmienilibyście nazwisko na nazwisko narzeczonej biorąc ślub?

  • tak 22.4% (34)
  • nie ( napiszcie w komentarzu dlaczego) 62.5% (95)
  • *click* 15.1% (23)

Oddanych głosów: 152

  • 23
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@nieprzepuszczalny: ja bym nie zmienił bo lubię swoje. ALE na pewno nie sugerowałbym się toksycznymi starymi (jak piszesz: nieważne co zrobisz i tak będzie marudzenie). Zrób tak jak ty uważasz - ale pamiętaj że rozwody też się zdarzają;) z drugiej strony, wtedy pewnie możesz wrócić do panieńskie... Kawalerskiego nazwiska ;)
  • Odpowiedz
dużo pozwalam różowej i powinienem ją krócej trzymać bo zaczyna to pachnieć pantoflarstwem


@nieprzepuszczalny: ale jak kobieta jest przez tradycję zmuszana do zmiany nazwiska to jest OK? xD

Możecie też nie zmieniać nazwiska w ogóle. Ja bym nie zmienił, ale też nie zmuszałbym partnera do przyjęcia mojego gdyby tego nie chciał.
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny: jeśli się z tym dobrze będziesz czuł, to zmieniaj. Znam jednego gościa, co zmienił swoje na żony, bo było ładniejsze i w zasadzie nikt mu kwasu z tego powodu nie robił. Nawet z jego imieniem to żonine lepiej współgra. A facet zadowolony i sobie pomyka tak po świecie
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny: to jest kwestia wyłącznie kultury i tradycji, nic więcej. W wielu kulturach na świecie małżonkowie nie przyjmują swoich nazwisk. Według mnie to powinna być przede wszystkim decyzja danej osoby - jeżeli kobieta lub mężczyzna nie chcą przyjąć nazwiska partnera, to nie powinno to podlegać dyskusji. Zmiana czegoś, z czym człowiek identyfikuje się przez wiele lat i co może mieć dla niego ogromne sentymentalne znaczenie nie powinno podlegać jakiemukolwiek przymusowi. Ja
  • Odpowiedz
a nawet posunęli się do stwierdzenia że na za dużo pozwalam różowej i powinienem ją krócej trzymać bo zaczyna to pachnieć pantoflarstwem


@nieprzepuszczalny: Za takie chamskie #!$%@? to się należy po luju ogłuszaczu.
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny:

Ja już jestem pewien, że chce wziąć nazwisko żony
Nie chce mieć już nic wspólnego z moim biologicznym ojcem, po którym mam nazwisko, bo i tak ma mnie całe życie w dupie, bo odkąd mama mnie urodziła rozeszli się i praktycznie nie mam już z nim w ogóle kontaktu a dzwoni od czasu do czasu dla zasady i tak naprawdę po głosie czuje, że ma w dupie to co mu
  • Odpowiedz
  • 0
@nieprzepuszczalny ja bym nie zmienił nazwiska, a więc moja małżonka miała pełna swobodę.

A i pamiętaj, bierzesz ślub, czyli jesteś dorosłym mężczyzną. Jeżeli słuchasz się rodziców to jesteś zwykły gówniarz i nie jesteś dojrzały na ślub
  • Odpowiedz
@Mac02: Nie chodzi o to że chce się słuchać rodziców bo przez coś wyprowadziłem się ponad 100 km od starszych ale po prostu zle się czuje z tym ze oni niby starają się dbać o relacje a potem mówią mi takie coś. Trochę biorę takie rzeczy do siebie bo nie chce nikomu specjalnie robić na złość a czuje się jak wyrodny syn, który każda swoją decyzja próbuje im pokazać ze są
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny: Twoi rodzice próbują Tobą manipulować i używają chwytów poniżej pasa. Teraz mają dużo do powiedzenia w kwestii nazwiska, a jeśli planujecie dzieci to już im pewnie imiona powybierali i jak się na nie nie zgodzisz, to też będziesz ujowym synem.
Godząc się na ich szantaż teraz, dajesz im mocny wjazd w inne decyzje swojego małżeństwa. Nie rób tego sobie i swojej kobiecie
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny: A co w tym dziwnego? Co 3 małżeństwo i tak zakończy się rozwodem i znów trzeba wracać do swojego ;) Ja nie zmieniam nazwiska chociażby dlatego, ze ominie mnie zamieszanie związane ze zmiana dokumentów, dostępów w pracy itd. Ktoś kiedyś wymyślił te zmiany nazwiska i większość osób tępo za tym podąża komplikując sobie tylko niepotrzebnie życie.
  • Odpowiedz
@nieprzepuszczalny: #!$%@? weź się jebnij w łeb xD jesteś MĘŻCZYZNĄ.

Jak zmienisz nazwisko na jej, to oddaj jej też swoje jaja i zacznij śmigać w sukienkach.

Tu chodzi o zasady. Jak nie chce przyjąć Twojego albo dwuczłonowego to niech #!$%@?. Po ślubie jest TWOJA a nie jakieś dyrdymały.

Ale mi ciśnienie podniosłeś chopie..
  • Odpowiedz
@xydeN-: Mój kumpel miał podobnie z ojcem jak Ty i zmienił nazwisko na matki zaraz po skończeniu osiemnastu lat. I wtedy nagle kochany tatuś zaczął wydzwaniać - wściekły o tą zmianę. Nie wiem ile masz lat i czy zamierzasz w najbliższym czasie się żenić, ale jeśli nie, to nie ma sensu, żebyś męczył się z nazwiskiem ojca. Zmień na nazwisko mamy, albo inne rodzinne.
  • Odpowiedz