Wpis z mikrobloga

Wykop to portal świadomych użytkowników, odc. 2137:

Znalezisko:
https://www.wykop.pl/link/6805935

Tytuł:

Irlandia: Nauczyciel nie chciał mówić o uczniu "oni". Trafił do więzienia

Oczywiście #4konserwy jak to oni: hurr durr, wolność słowa, wam chodzi tylko o odwiedzenie się w szpitalach, cenzura, totalitaryzm.

Tymczasem artykuł:

Mężczyzna nie ukrywa, że w życiu prywatnym i zawodowym kieruje się chrześcijańskimi regułami. Jedną z nich jest całkowite odrzucenie transpłciowości, która - jego zdaniem - "przeczy wierze, świętym pismom", a także "etosowi Kościoła Irlandii".

Facet dosłownie neguje transpłciowość, bo wierzy, że jego święte pisma mówią inaczej. Dyskryminacja ze względu na tożsamość płciową jest z tego co wiem zakazana w Irlandii. Tymczasem on się zwracał do tej osoby w formie męskiej.

Niczym się to nie różni od mówienia o otyłym uczniu "ty grubasie". A nawet gorzej, bo otyły uczeń faktycznie jest gruby, a tamten uczeń chłopcem nie był, nawet jeśli ten fanatyk religijny uważa inaczej.

Czytamy dalej:

W maju nie przyjął więc do wiadomości, że do jednego z uczniów - przechodzącego proces zmiany płci - miałby zwracać się innym niż dotychczas imieniem. Ponadto dyrekcja poprosiła go, by w stosunku do tej osoby używał liczby mnogiej "oni" zamiast "on". Burke stwierdził, że narzucenie takiej zasady jest "niewłaściwe".

22 sierpnia dyrekcja zdecydowała, że mężczyzna trafi na przymusowy, płatny urlop do czasu rozmowy dyscyplinarnej zaplanowanej na połowę września. Zapewniła przy tym, iż jest to "tymczasowa decyzja", a nie sankcja. Enoch Burke nie zastosował się i do tej decyzji. Chociaż nie powinien pojawiać się w murach szkoły, lekceważył zalecenia.

Pod koniec sierpnia władze Wilson's Hospital School uzyskały sądowy zakaz przychodzenia do budynku i prowadzenia w nim zajęć dla Burke'a, ale nawet taka decyzja nie zmieniła jego postawy. Sędzia Michael Quinn zdecydował więc, że nauczyciel zostanie pozbawiony wolności.

Przedstawiciele szkoły argumentowali natomiast, iż "poszukują sposobu nałożenia zakazu", a nie kary dla Burke'a. - Po prostu staramy się, aby zastosował się do poleceń. Wyraża do nich pogardę i dał jasno do zrozumienia, że jeśli nie zostanie osadzony w więzieniu, będzie przychodził do pracy - uściślali.

Nie wiem, gdzie tu widzicie jakiekolwiek łamanie wolności słowa. Facet ma w dupie polecenia PRYWATNEGO pracodawcy i prawo, ostentacyjnie i wielokrotnie je ignorował, łącznie z nadanym mu przymusowym urlopem. Gdy dyrekcja w żaden sposób nie mogła wymusić na nim przestrzegania zawartej z nim umowy, poszła do sądu, a on złamał sądowy zakaz. No ale hurr durr, poszedł do więzienia za zaimki xD.

#neuropa #lgbt #bekazprawakow #naukowcywiary
  • 23
@Ekspert_od_niczego: Konserwy, narodowcy i inne patusy nie potrafią czytać. Liczy się tylko emocjonalna reakcja po zobaczeniu fragmentu jakiegoś tekstu. Dobrze to wykorzystali ludzie, którzy ich trollowali tuż przed lubelskim marszem równości jak na załączonym zdjęciu - warte uwagi jest to, że plakat jest bardzo pro-LGBT, a narodowe bydło pomyśli, że "wygrało" i go nie tknie, bo nie zauważy szczegółów.
Pobierz
źródło: comment_1662472121mbUDcNQnqaZiXCBFgoQFhn.jpg
@melquiades Zaimek they używany jako forma liczby pojedynczej obserwuje się w języku angielskim od XIV wieku:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/They_jako_forma_liczby_pojedynczej

Nazywanie transpłciowości chorobą umysłową nie zmieni faktu, że wedle obecnego stanu wiedzy naukowej:

https://www.who.int/standards/classifications/frequently-asked-questions/gender-incongruence-and-transgender-health-in-the-icd

transpłciowość chorobą umysłową nie jest. A dyskryminacja ze względu na tożsamość płciową jest zabroniona przez irlandzkie prawo.

Wykonywanie poleceń prywatnego pracodawcy, który nakazuje używanie zasad elementarnej kultury wobec uczniów (czytaj klientów) jest jak najbardziej normalne, niezależnie od twojego światopoglądu.

Możesz sobie
@Sok_Mandarynkowy

Transpłciowość. Kiedyś po prostu mówiło się choroba psychiczna. Dlaczego mam traktować na serio kogoś, komu się odkleiło?


Kobieca histeria. Kiedyś po prostu mówiło się choroba psychiczna. Dlaczego mam traktować na serio kogoś, komu się odkleiło?

Albo jeszcze lepiej:

Atak epileptyczny. Kiedyś po prostu mówiło się opętanie. Dlaczego mam traktować na serio kogoś, kto został po prostu opętany przez diabła?

Zapewne ospę wietrzną u dzieci leczyłeś rtęcią, a przeziębienie upuszczaniem krwi.

Przecież
@Ekspert_od_niczego:

Ucznia masz tratować z szacunkiem, bo wykonywanie poleceń pracodawcy to jest twój psi obowiązek, wynikający z podpisanej umowy.

#!$%@?ąc od wykopanego fejka, wytłumacz mi jak zwracanie się do ucznia powszechnie używaną formą jest okazywaniem braku szacunku?
Brakiem szacunku jest wymagania używania jakiejś wyimaginowanej formy i przestrzegania wymyślonej przez siebie gramatyki.
@Headcrab_B

ładny fikolek, ale fakty są takie, że facet poniósł konsekwencje za nieudawanie


Fakty są takie, że transpłciowość istnieje i negowanie tego faktu przez konserwy nie zmieni ani tego, że taki jest stan współczesnej wiedzy medycznej, ani tego, że taki jest stan prawny.

Nie masz jakichkolwiek argumentów na ten temat. Opierasz swoją opinię wyłącznie na subiektywnych odczuciach dotyczących tego, że twoja wiara ma rację co do tego zjawiska.

Równie dobrze jakiś inny
@Towarzysz_Moskvin

#!$%@?ąc


Nazwa tamtego kanału YT to była parodia, prawidłowo pisze się to słowo przez samo h.

wytłumacz mi jak zwracanie się do ucznia powszechnie używaną formą jest okazywaniem braku szacunku?


Jak zwracanie się do dziewczynki "Michał, zrobiłeś źle to i owo" jest brakiem szacunku? Ty, no nie wiem.

Brakiem szacunku jest wymagania używania jakiejś wyimaginowanej formy


Wcześniej uznawałem to za zwykłą ignorancję, ale ty chyba nie jesteś pełnosprytny, skoro masz jak
@Ekspert_od_niczego:

Nazwa tamtego kanału YT to była parodia, prawidłowo pisze się to słowo przez samo h.

A ty co jakiś grammar-nazi? Gdzie szacunek do osób stosujących alternatywną ortografie?

Jak zwracanie się do dziewczynki "Michał, zrobiłeś źle to i owo" jest brakiem szacunku? Ty, no nie wiem.

Jak Michał zmieni imie i przejdzie tranzycje to nie widze problemu żeby nazywać go Kasią i zwracać się do niej w formie żeńskiej. Problem zaczyna
@Towarzysz_Moskvin

A ty co jakiś grammar-nazi?


Powiedział ktoś, kto nazywa zaimek they wyimaginowaną formą.

Gdzie szacunek do osób stosujących alternatywną ortografie?


W **uju przez ch.

Jak Michał zmieni imie i przejdzie tranzycje


Ta osoba właśnie przechodzi tranzycję i z tego powodu dyrekcja nakazała stosowanie odpowiednich zaimków.

Tiaaaa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Serio przeczytaj co linkujesz i nie rób takich fikołków bo kark skręcisz.


Z czym ty masz problem
@Ekspert_od_niczego:

Powiedział ktoś, kto nazywa zaimek they wyimaginowaną formą.

Powiedział obrońca archaicznych form atakający kogoś uźywającego staropolkiego "h" zamiast "ch"

W **uju przez ch.

Classy jak na faszola prześladującego ludzi za ortografie. Zupełnie jak pan nauczyciel z Irlandii( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ta osoba właśnie przechodzi tranzycję i z tego powodu dyrekcja nakazała stosowanie odpowiednich zaimków.

They nie jest odpowiednim zaimkiem.

Używanie zaimka they jako formy liczby pojedynczej
@Towarzysz_Moskvin

Powiedział obrońca archaicznych form atakający kogoś uźywającego staropolkiego "h" zamiast "ch"


Na odwrót i nie zaatakowałem, a jedynie wytknąłem błąd.

Classy jak na faszola prześladującego ludzi za ortografie.


???

They nie jest odpowiednim zaimkiem.


Jest, przynajmniej w języku angielskim. A także według dyrekcji szkoły, co powinno kończyć jakąkolwiek dyskusję.

A teraz brejking news cumplu "they" tak gdzieś do końca XX wieku nie określało płci


I nadal nie określa, to zaimek neutralny
@Ekspert_od_niczego:

Na odwrót i nie zaatakowałem, a jedynie wytknąłem błąd.

A ja ci wytłumaczyłem że to żaden błąd bo jestem ortograficznie fluid ¯\_(ツ)_/¯

Jest, przynajmniej w języku angielskim. A także według dyrekcji szkoły, co powinno kończyć jakąkolwiek dyskusję.

Nie w tym przypadku bo nie służy on do określania braku płci a dyrekcja nie jest żadną wykładnią w tym temacie.

I nadal nie określa, to zaimek neutralny płciowo, tak jak dawniej.

Doczytaj
@Towarzysz_Moskvin

A ja ci wytłumaczyłem że to żaden błąd bo jestem ortograficznie fluid


Na to jest polskie określenie "analfabeta".

Nie w tym przypadku bo nie służy on do określania braku płci


Tylko do określenia osoby, która woli swojej płci nie określać.

dyrekcja nie jest żadną wykładnią w tym temacie


Jest wykładnią absolutną jako pracodawca tego nauczyciela.

pewien wpływ na jego zakorzenienie miały dążności do stosowania języka neutralnego płciowo


Pewien wpływ, a nie
@Ekspert_od_niczego:

Na to jest polskie określenie "analfabeta".

O prosze a jeszcze przed chwilką było:

Na odwrót i nie zaatakowałem, a jedynie wytknąłem błąd.

Czemu jesteś taki nietolerancyjny dla osoby używającej lewackiej formy "h" sprzed stuleci?

Tylko do określenia osoby, która woli swojej płci nie określać.

Jedynie wśród wąskiej grupy która sobie niedawno wydumała że do tego ów zaimek służy.

Jest wykładnią absolutną jako pracodawca tego nauczyciela.

Spoko, rozumiem. Według ciebie jest
@Ekspert_od_niczego: Czyli transpłciowcy zniszczyli życie niewinnemu nauczycielowi, chłopiec nie może zaakceptować że jest chłopem, bo UWAGA: kulturowo czuje się dziewczynką i od tej będzie gadał że nigdy żadnym chłopcem nie był XD.
To był powód dla którego szkoła zawiesiła tego człowieka w pracy a następnie zakazała mu się tam pojawiać, przychodził żeby w ten sposób zaprotestować te skandaliczną decyzję szkoły i ciężko mu się dziwić.