Aktywne Wpisy
Jody_HiGHROLLER +10
#tinder ale beka laska mnie zaprosiła na chatę po paru godzinach na miescie i nawet się nie dała pocałować (ja #!$%@?). Leze z nią teraz w jednym leżu, ta śpi (niby) ale ma za cel chyba się nie dać wydymać. Dziwne dupy, chociaż się przytuli chłop ja #!$%@?.
szczurek_87 +21
Fachowiec odkurzył płytę indukcyjną w montowanej kuchni swoim odkurzaczem karcher zajechaną plastikową końcówką która ma mnóstwo zadziorów i jakiś wbitych kamyków. Efekt to porysowana nowiusieńka płyta indukcyjna. Wkurzyłem się bo mam już dosyć tych speców. Jedno robią a drugie obok niszczą. Zero zabezpieczenia rzeczy, żadnego myślenia tylko jazda, byle szybko kasę wziąć i nara. W odkurzacz ma włożoną taką końcówkę z włosami - 3s na zmianę by stracił. To kur*a nie :/
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#szkola #jezykpolski #edukacja
Nie wiem jak można kwestionować sensowność nauki podstaw języka ojczystego w kraju, w którym analfabetyzm w wypowiedziach pisemnych, szczególnie w internecie, jest nagminny. I nawet jeśli większość z tych analfabetycznych wypowiedzi da się jakoś zrozumieć, to bardziej ogarnięty człowiek patrząc na nie od razu pomyśli o autorze "o, debil".
Kiedyś pół internetu myliło "bynajmniej" z "przynajmniej", potem zrobiło się modne poprawianie i z grubsza się to wyklarowało. W ostatnich latach ludzie
Poza tym na pewno można wskazać setki przykładów bardziej idiotycznych rzeczy nauczanych w szkole, bo akurat ogólne wykrywanie schematów jest dosyć przydatną umiejętnością w wielu dziedzinach, nawet jeśli tego konkretnego zastosowania się w dorosłym życiu świadomie nie używa.
1. Tok myślowy wykorzystywany do niego jest ścisły, logiczny i przydatny przy nauce wielu rzeczy.
2. Mnóstwo osób, pomimo nauki gramatyki i posługiwania się językiem całe życie, nie potrafi złożyć poprawnego, albo nawet w pełni zrozumiałego zdania, więc po usunięciu zajęć z gramatyki pewnie byłoby jeszcze gorzej.
Poza tym większość nauki w ogóle się w niczym nie przydaje w życiu, więc może pójdźmy do
2. I uważasz, że nauczenie ich jak nazywają się części zdania w czymś tu pomoże?
Nie no jasne, najlepiej sprowadzić dyskusję do poziomu absurdu, bo nie ma się argumentów w jaki sposób te konkretne informacje w czymkolwiek pomagają.
Nie mówię o nauce tego jak konkretnie się te części nazywają, tylko jakie schematy tam występują. Nie przesadzajmy, że kogoś przerasta nauczenie się 5 wyrazów, bo nauczenie się nazw tych kilku części zdania nie jest clue problemu. Tu chodzi o proces klasyfikacji a nie o nazewnictwo.
A w nauce czego może pomóc orientowanie się w budowie schematów i umiejętność klasyfikacji? Choćby w programowaniu. Języki programowania nieprzypadkowo nazywają się językami, a ich
W gruncie rzeczy to masz rację: nie musisz umieć rozkładać zdania na czynniki pierwsze - starczy, że umiesz mówić.
Pisać z prawidłową ortografią też nie trzeba, bo jak ktoś przeczyta "nużka" i "nóżka", to zrozumie co masz na myśli.
I z takim podejściem szkołę skończysz, ale dostaniesz gorszą ocenę, bo dobrych ocen też do życia nie potrzebujesz. Tylko trochę to słabo świadczy o Twoich zdolnościach poznawczych, że przerasta Cię wiedza
Ludzki mózg nie uczy się języka i tworzenia zdań analizując ich części składowe, uczy się poprzez używanie tego języka, kontakt z językiem, analizuje budowę