Wpis z mikrobloga

Niedofinansowana publiczna służba zdrowia: słabo działa.

Kuce: szur szur, należy sprywatyzować!!! Zobaczcie jak świetnie działa prywatna służba zdrowia w Lux Medzie polegająca na wypisywaniu recept na kaszelek i ból gardełka...

Tymczasem prywatna służba zdrowia w USA:

- ludzie umierają na ulicy i w poczekalniach,
- wolą wzywać ubera zamiast karetki,
- prywatne ubezpieczalnie wywindowały ceny usług i leków do takich poziomów, że np. cena insuliny wynosi kilkaset dolarów,
- poważna choroba często kończy się bankructwem, rozpadem rodziny i bezdomnością chorego.

Kuce: ugabuga, to nie jest prawdziwy kapitalizm! W naszym magicznym kapitalizmie by tak nie było, pokładam pełną wiarę w krula i jego nieocenione doświadczenie w sprawowaniu władzy w postaci przeżycia 70 lat ze spadku po mamusi i przegrywania praktycznie wszystkich wyborów...

#sluzbazdrowia #koronawirus #bekazprawakow #bekazkorwina #konfederacja #zdrowie #antykapitalizm
throwaway2137 - Niedofinansowana publiczna służba zdrowia: słabo działa.

Kuce: szu...

źródło: comment_1662276439zrBiaBhHeHdNH5jn7NhCHh.jpg

Pobierz
  • 85
  • Odpowiedz
@throwaway2137: Tymczasem w Polsce: dajta piniondze na zrzutkę bo państwo polskie nie refunduje leku na Amelkę, Stasia, Basię czy Zdzisława. Jak dla mnie systemem idealnym jest mieszany gdzie za wizyty u lekarzy czy dentystów powinno się płacić z własnej kieszenie ale za to opieka szpitalna i medyczna w pełni refundowana.

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Frasad: @throwaway2137: A czy problemem nie jest to, że w USA nie mozna leczyć bez jakichs nostryfikacji, zezwoleń, pozwoleń? Gdyby lekarze z Europy mieli prawo wykonywania zawodu, leki były bez recepty prawdopodobnie problem by sie rozwiązał.

To nie kapitalizm jest problemem a lewicowe, reżimowe ograniczenia.
  • Odpowiedz
@Frasad:

dajta piniondze na zrzutkę bo państwo polskie nie refunduje leku na Amelkę, Stasia, Basię czy Zdzisława.


Nie chcę nic mówić, ale w większości przypadków (na oko dobre 90%) ten brak refundacji to tak naprawdę brak finansowania przez NFZ eksperymentalnych terapii, które nie dają żadnych szans przeżycia. Większość tych zrzutek to gruba kasa dla doktora Schlomo Oetkera z USA na jego nowe Porsche, bo jeszcze nie znalazłem zrzutki, gdzie taka terapia
  • Odpowiedz
@UniversalHater:

rozumiem
tylko w jaki sposób może funkcjonować "korporacjonizm"?
bo wydaje mi się, że tylko poprzez ustawowe regulacje, co z wolnym rynkiem już nie ma nic wspólnego, a jest właśnie efektem działania "lewactwa" - czyli regulatorów naszego życia
  • Odpowiedz
nie jakiegoś "lewactwa".


@UniversalHater: Teza postawiona przez OPa jest taka, ze prywatna służna zdrowia nie działa. Moja teza jest taka, że działa, o ile nie jest powstrzymywana przez państwo.

Oczywiście sam jestem ciekaw jak to by działało - jak za leczenie mógłby się wziąc każdy - szaman, czy ktokolwiek.
Prawdziwy lekarz wydaje się konieczny jedynie w poważnych sprawach - np. chirurdzy.

Większość dolegliwości leczy się poprzez podawanie jakichś leków i leżenie
  • Odpowiedz
@wholesome: kto jak kto, ale to właśnie kapitalistyczne kuce powinny rozumieć jak efekt skali wpływa na optymalizację kosztów i ceny. Publiczna służba zdrowia jest tańsza w utrzymaniu.

haha dobry żart z rana jest na wagę złota
dziekuję mireczku
  • Odpowiedz
@throwaway2137: człowieku w Polsce jest tak wspaniale, że aktualnie place dwukrotnie, a czasem trzykrotnie. Pierwszy raz składkę zdrowotną, skorzystałem w ostatnich latach kilkukrotnie jak było emergency, druga to składka na prywatne ubezpieczenie - mam z pracy, nawet tam jest problem dostać się do dobrego specjalisty - trzeba czekać miesiąc, no i z trzeci raz idąc prywatnie - w czasie covidu mocno chorowałem, to dwaj pierwsi ubezpieczyciele nie udzielili mi pomocy. Tak
  • Odpowiedz