Wpis z mikrobloga

@Hard_Ancient_Life: no na razie rzeczywiście wygląda to jak takie generyczne high fantasy, ale z ogromnym budżetem. Przez co ogląda się dobrze, o ile nie było się nastawionym na jakąś hardkorową adaptację.

No i mega problematyczne jest to, że oni nawiązują do silmarillionu, ale że nie mają do niego praw, to nie wypowiadają żadnych imion, nazw itd. które tam występują co wypada słabiutko
@ChickenK: hehe, heh e bo to elitarny serial co tylko znawcy calego lore moga ogladac i narzekac co jest nie tak. Niekotrym to cos w glowie nie styka
#!$%@? z takimi fanami