Wpis z mikrobloga

Normalne w wielu firmach xd Pierwszy dzień to często czas żeby sobie pochodzić, coś tam zobaczyć i do domu


@localoca: xDDD a w korpo zanim wydadzą ci sprzęt i dadzą wszystkie dostępy to i miesiąc może tak wyglądać
  • Odpowiedz
xDDD a w korpo zanim wydadzą ci sprzęt i dadzą wszystkie dostępy to i miesiąc może tak wyglądać


@Kauabang: No może i tak być xD zależy od miejsca. Ale generalnie zwykle pierwszego dnia się pierdzi w stołek, drugiego już jest jakiś mały rozruch.
  • Odpowiedz
@PanPrezes_PL: to chyba nigdy takiej pracy nie miałeś. Jak zdalnie to spoko, ale jak masz te 8 godzin siedzieć w biurze i czekać aż będziesz mógł wyjść to #!$%@? idzie dostać, już lepiej mieć coś do roboty żeby czas szybciej zleciał. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@PanPrezes_PL: Szczerze mówiąc, zatrudniłem się tam na etat, żeby dostać kredyt hipoteczny, bo wtedy jeszcze były takie czasy, że programista na DG, to nie był pewny klient. Kredyt dostałem więc nie było sensu tam siedzieć, zwłaszcza, że nie było też nic do roboty... więc wróciłem na freelance.
  • Odpowiedz