Wpis z mikrobloga

@Dodwizo: pisalem dlaczego nie. Ruskie maja calkiem sprawne lotnictwo jak i radary kontrartyleryjskie oraz w uj i troche artylerii lufowej i rakietowej. A HIMARSy musza wyjechac z baz i dotrzec blisko frontu, by razic daleko za nim, a potem wrocic i tak za kazdym atakiem.

Dochodza kolaboarnci-informatorzy, a za info o HIMARSach na pewno jest premia.

Nadal HIMARS jako ceizarowka to zadne rocket science.

Tyle bo nudzi mnie tlumaczenie w kolko