[h.....o]

#biegajzwykopem
~1 dzień~
Po 2 minutach półtruchtu zaczęło mnie bolec serce
Biegałam w sumie jakieś 20 minut z przerwami co chwile na odpoczynek
cel: wzięcie się w garść i schudnięcie
waga: 70 kg/169 cm
po co: wygladam jak świnia
#bieganie #zdrowie

[n.....e]

@heidiyo: biegnij Forest, biegnij!!

[kierowcaautobusuofficial]

@heidiyo: a dzis tez idziesz biegac?

[h.....o]

@kierowcaautobusuofficial: byłam przed chwila i chce isc drugi raz pozniej

[Sl_w_k_1]

@heidiyo: nawet się nie wygłupiaj.
Trzy razy w tygodniu w zupełności wystarczy.
Regeneracja to też część treningu.

Poszukaj plan Skarżyńskiego

[h.....o]

@Sl_w_k_1: co ty gadasz xd kiedys biegałam w #!$%@?, codziennie chodziłam na conajmniej parenascie minut i czułam się zajebiscie
tym bardziej ze chce jak najszybciej wrocic do jakiejs sensownej kondycji

[PurpleHaze]

Po 2 minutach półtruchtu zaczęło mnie bolec serce

byłam przed chwila i chce isc drugi raz pozniej

@heidiyo: widze ze kolega ostro cisnie i sie stara, zeby na jakims sorze wyladowac.
Jesli jakikolwiek wysilek powoduje u ciebie tego typu akcje, to moze warto by najpierw sprawdzic co i jak z organizmem, jak bardzo jest zastany, czy nie masz jakich niedoborow, czy x lat nic nierobienia, nie wygenerowalo jakiegos nieprzyjemnego

[Sl_w_k_1]

@heidiyo: ok

[h.....o]

@PurpleHaze na silke jde po wypłacie
no ale jak se pobiegam kilkanaście minut jeszcze wieczorem to się stanie cos? przeciez robie odpoczynki
i nie mam problemow z sercem tylko się zasiedziałam ostatnie kilka miesiecy

[Pyr_run0]

@heidiyo: słuchaj pana @PurpleHaze bo na bieganiu zna się jak mało kto, nie ma co przeciążać organizmu jak tak bardzo chcesz to idź jutro nic Ci się nie stanie

[PurpleHaze]

i nie mam problemow z sercem tylko się zasiedziałam ostatnie kilka miesiecy

@heidiyo: ja nie wiem jakas masz historie aktywnosci, bo dopiero wyzej napisales ze cos tam ciskales. Dla mnie jak cos boli w okolicach serca, to jest raczej sygnal dosc wyrazny zeby sie zastanowic nad swoim postepowaniem.
Ale ja jestem stary i glupi ¯\_(ツ)_/¯

Natomiast 2 treningi biegowe dziennie u amatora, to tak srednio bym powiedzial, ale jak wyzej

[h.....o]

@PurpleHaze: pozatym jestem różowy pasek i dlatego mowie ze wygladam jak świnia przy 70kg
to jak polecasz biegac? moge codziennie po parenascie minut tak lekko? bo szczerze mowiac bieganie tez mi poprawia nastrój dlatego chciałabym jak najczęściej

[s.....1]

@heidiyo rób sobie dzień przerwy, bo tak ciało nieprzyzwyczajone do ruchu prędzej czy później się zbutnuje i pojawia się jakieś problemy z kolanami, a później zniechęcenie. Nie bądź jak ja parę lat temu, podejdź do tego z głową! Powodzenia!

[m.....x]

@heidiyo co to znaczy jak świnia? Serio pytam bo proporcje waga-wzrost nie są jakieś kosmiczne

[h.....o]

@marmixxxx: no bo nie jestem otyła ale tłuszcz mi się wylewa wszedzie, mam prawie całe ciało w rozstepach i cellulicie, na brzuchu wielkie fałdy
tak zwane skinnyfat ale troche bardziej
jestem w #!$%@? zaniedbana i nie wygladam atrakcyjnie nago

[m.....x]

@heidiyo ja bym na Twoim miejscu postawiła na trening siłowy ale to ja bo nie lubię biegania ani innych cardio dupereli.
Mozesz zacząć od 0.5 kg czy nawet małej butelki wody, nawet w domu.
A co do ciała to szczotkowanie na sucho robi robotę

[h.....o]

@marmixxxx duzo słyszałam o tym ze zeby spalić tkankę tłuszczowa z brzucha to trzeba cardio robic
ale ja się nie znam

[m.....x]

@heidiyo nie spalisz tłuszczu Z BRZUCHA, będziesz go spalać powoli i stopniowo ale z całego ciała. Na brzuchu będzie najdłużej bo pewnie jest go najwięcej. Coś jak topnienie góry śniegu ;)

[eloar]

@heidiyo: nie przesadzaj z ilością na starcie, bo Ci zapału nie starczy na długo. rób tak, aby było relatywnie przyjemnie.

łap plusa za aktywność, bo fajnie że się ruszasz

[h.....o]

@marmixxxx: ja #!$%@?
ja mam tyle tłuszczu na bebzolu ze to się wydaje niemozliwe do spalenia

[m.....x]

@heidiyo masz rację, wydaje Ci się ;) pierwsze nawet malutkie efekty już dadzą Ci kopa, tylko tak jak większość pisze, nie forsuj się bo albo to się odbije na Twoim zdrowiu albo na psychice tzn zniechęcisz się. Dasz radę, cycki do góry XD