Wpis z mikrobloga

@sophisticated_ z tego co widuje na ulicy to rdzewieją mocno, to nie jest motocykl który odsprzedaż w podobnej cenie. Chociaż jeśli i tak się przesiadasz to może i dobry wybór. Ja mam Varadero 125, do nauki może nie była najlepsza bo ciężka i wysoka ale solida i trzyma cenę, a chociaż czuć brak mocy to pewnie prędko nie zmienię bo żeby zrobić 200km rocznie nie będę zdawal kat A ¯_(ツ)_/¯
@sophisticated_: Moja różowa kupiła nowego rometa 125 z nastawieniem, że dwa lata nim będzie jeździć. Po chyba 3 czy 4 miesiącach już robiła prawko i kupowaliśmy "duży" motocykl.
Plusem rometa było to. że był nowy więc różowa się nie zniechęciła przez awarie. Zrobiła nim chyba 3500km. Szybko i bez problemów go sprzedaliśmy.
@AdamES dlatego pytam w tym zakresie, najpierw chcę sprawdzić czy to dla mnie, pojeździć jeden sezon i później podjąć decyzję czy robić prawo jazdy na większy. Podejrzewam, że tak to się skończy, bo zawsze chciałam jeździć motocyklem.
@sophisticated_: Masz "B"? Jak masz to idziesz do małej auto szkoły - w Łodzi bym Ci dał namiary. Płacisz za 2h jazdy zapoznawczej a nie żadne kursy doszkalające. Po prostu sobie pojeździsz po placu.
składające się z kilku godzin teorii


@sophisticated_: po co teoria? prawko masz to znasz
trzeba wsiadac i jechac po zapoznaniu - wiele rzeczy robi sie intuicynie jak jezdzilas na rowerze
przy czym niektore odruchy moga byc zgubne, ale na to przyjdzie czas
tak też planuję zrobić. Sa specjalne kursy doszkalające składające się z kilku godzin teorii i praktyki. Później moto.


@sophisticated_: to tak zrób, a potem rozważaj kupno motocykla. 125ccm ma sens w skuterze. W motocyklach to tylko bezsensowny przystanek. Jeśli jednak bardzo swędzą palce do wydawania kasy: nie kupuj chinola, to gówno.
to nie jest motocykl który odsprzedaż w podobnej cenie


@Pentylion: Może nie Junak, ale Rometa kupiłem za 2400, sprzedałem za 4k.

czy inny chińczyk może sprawiać problemy przy sprzedaży.


@programista3k: Nie zauważyłem. Sprzedałem w dwa dni.

chcę sprawdzić


@sophisticated_: Kup uzywkę z pierwszej ręki z papierami. Sprzedasz w razie czego bez problemów. Ludzie, którzy źle się o takich sprzetach wypowiadają, zazwyczaj znają je tylko z opowieści dziwnych treści, albo
@sophisticated_: ja bym polecał od razu robić kategorię na duże moto. Jak się spodoba, to po zrobionym A kupujesz motocykl większy i sprawniejszy, jak się nie spodoba, to zawsze zostanie fajna pamiątka.

po co teoria? prawko masz to znasz


@Tylko_noc: prawo jazdy to nie tylko zasady ruchu drogowego, to także zasady zachowania i obsługi konkretnego rodzaju pojazdu. Chociaż w teorii można je poznać na internetowych filmikach.
@Zielony34
@aso824
@MrDracek jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobić krótki kurs, aby tylko sprawdzić czy to dla mnie. Zdarzało mi się jeździć skuterem, ale tylko po drogach, gdzie nie było dużego ruchu i skuter chyba inaczej działa niż taki moto.
Co do zakupu, przeszło mi przez myśl wynajęcie czu wypożyczenie, ale nie spotkałam się z czymś takim i podejrzewam, ze po sezonie koszt zakupu moto byłby taki sam jwk wynajmowanie na
po sezonie koszt zakupu moto byłby taki sam jwk wynajmowanie na sezon


@sophisticated_: po sezonie moto tanieją, bo nie ma popytu na nie - chyba że ktoś odważny i jeździ w temperaturach 0 stopni, gdzie opona nieraz zamienia się w plastik.