Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czasami przypadkowe spotkanie rodzinne pokazuje jak wielkie pokłady zawiści tkwią w ludziach. Wczoraj na okrągłych urodzinach seniorki rodu grzany był temat kuzyna. Krótko: lvl 31, kompletnie nieatrakcyjny fizycznie (niski, otyły), po studiach od razu przekwalifikował się na IT, jest backendowcem, bardzo dobrze zarabia, pracuje zdalnie, od ponad roku w kurortach w Wenezueli, Brazylii i Urugwaju, dużo zdjęć na insta z ładnymi, młodymi dziewczynami. Widać, że cieszy się życiem, bawi się. A rodzina, w całym przkroju wiekowym, od nastolatków po zgrzybiałych dziadów, od julek, po karyny, grażyny i gustawy, od natanieli, bo sebki, janusze i ignace, krytykują go, że zamiast odkładać pieniądze na dom, mieszkać w Polsce, pomagać rodzinie, szukać żony, to pod palmami egzotyczne płatne dziewczyny obraca i hurr durr co za obrzydliwość. A widać wyraźne, że prawie wszyscy faceci mu zazdroszczą, a kobiety czują się jakoś mocno niedowartościowane w tej sytuacji. Chyba jako jedyny cieszę się, że mu się układa, oczywiście też bym chciał być na jego miejscu, ale jestem też szczęśliwy, że akurat komuś takiemu się udało. Ot całe moje wyznanie.

#vejt

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #630b14aae1ffb3d8a8a620fc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 96
Wszystkie te cechy sa skorelowane, ale nie gwarantuja zadnego sukcesu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@little_muffin: Nic nie gwarantuje sukcesu, ale trzeba się mocno nastarać albo mieć dużego pecha, żeby z IQ > 125 nie osiągnąć sukcesu życiowego.

chodzilo mi o fizyczna atrakcyjnosc* skrot myslowy.


@little_muffin: No i co z tego? Atrakcyjność to złożony temat, w czym jest gorszy ktoś, kto jest atrakcyjny ze względu na swoje
pecha, żeby z IQ > 125 nie osiągnąć sukcesu życiowego.


To akurat bzdura. IQ nie koreluje niestety z sukcesem zawodowym i bogactwem. Koles chyba z najwyzszym czy jednym z najwyzszych IQ na swiecie byl kelnerem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i co z tego? Atrakcyjność to złożony temat, w czym jest gorszy ktoś, kto jest atrakcyjny ze względu na swoje cechy, które umożliwiają mu osiągnięcie dużych zarobków od
@AnonimoweMirkoWyznania: Nigdzie nie widzę tutaj zawiści poza sugerowaniem pomaganie rodzinie. Masa młodych osób myśli, że wiecznie będą zdrowi i młodzi i odkładają kupno mieszkania/domu i często przejadają cały hajs jaki zarobią. Jak się człowiek przyzwyczai do takiego życia, to nawet zarabiając 15k na miesiąc niektórzy mają problem ogarnąć się życiowo i na coś odłożyć.
To akurat bzdura. IQ nie koreluje niestety z sukcesem zawodowym i bogactwem. Koles chyba z najwyzszym czy jednym z najwyzszych IQ na swiecie byl kelnerem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@little_muffin: Oczywiście, że koreluje. Poziom IQ jest najlepszym predyktorem wysokości zarobków. Pojedynczy przypadek nie zmienia tego.

https://www.cnbc.com/2022/07/11/does-iq-determine-success-a-psychologist-weighs-in.html

Nigdzie nie pisalam, ze gorszy. Mozesz wyjasnic o co Ci chodzi bo nie zrozumialam tego akapitu?


@little_muffin: Sugerowałaś, jakoby fakt,
Oczywiście, że koreluje. Poziom IQ jest najlepszym predyktorem wysokości zarobków. Pojedynczy przypadek nie zmienia tego.


@kilemile: ale przecież IQ nie sprawia, że zajmiesz się tym czy tamtym w życiu. Możesz lubić np. nie pracować, mieć wysokie IQ i woleć siedzieć z dziećmi w domu i je wychowywać. To już są wybory indywidualne i kwestia szcześcia.

Sugerowałaś, jakoby fakt, że kobiety lecą na niego przez kasę, a nie przez atrakcyjność, czynił go
ale przecież IQ nie sprawia, że zajmiesz się tym czy tamtym w życiu. Możesz lubić np. nie pracować, mieć wysokie IQ i woleć siedzieć z dziećmi w domu i je wychowywać. To już są wybory indywidualne i kwestia szcześcia.


@little_muffin: No właśnie. Nie sprawia. A jeżeli tak, to ludzi, którzy lubią nie pracować będzie tyle samo we wszystkich przedziałach IQ, więc nielubienie pracy nie wpłynie na statystyczny sukces ludzi z wysokim
Natomiast każda, która będzie chciała, osiągnie sukces bez wielkich problemów i wyrzeczeń.


@kilemile: jak jeśli nie miała np. konkretnych zainteresowań i każda praca by ją nudziła?

No tak, ale częścią osoby jest zaradność, która objawia się m.in. umiejętnością zarabiania pieniędzy. I nie ma nic zdrożnego w tym, że ktoś za to kocha drugą osobę. Natomiast w opisywanym przez Ciebie przypadku, to ta baba nie kochała faceta za jego pieniądze, tylko jego
@little_muffin: Hmm Ok niby jesteś neutralna ale oceniasz to z góry zakładasz od razu ze wszystkie twoje relacje są na wyższym poziomie niż tego hipotetycznego gościa jeżdżącego po Gwatemali. To chyba wlasnie o takie komentowanie chodziło opowi brzmi jak typowy cope