Wpis z mikrobloga

@anhedoniamentalna zależy od Twojego indywidualnego podejścia do ryzyka. Inaczej się inwestuje mając 25 lat i mieszkając na wynajmowanym mieszkaniu a inaczej mając ponad 30, dwójkę dzieci i hipotekę.
Jaki ma być cel inwestowania? Maksymalizacja zysków, ochrona przed inflacją? Jaki horyzont czasowy przewidujesz? Ile jesteś gotów stracić? Jak nagle Twój zainwestowany kapitał pomniejszy się o 20% to się obsrasz i będziesz wychodził z inwestycji? A jak o 70%? A co jak przez 3
@anhedoniamentalna jak tylko ochrona przed inflacją to ładuj 80% w 10 letnie obligacje skarbu państwa indeksowane inflacją 20% w coś bardziej ryzykownego (etfy indeksów giełdowych jak kolega wyżej radził, zrównoważony portfel akcji albo krypyowaluty)
@anhedoniamentalna no to te 80% zamień na etfy o szerokiej ekspozycji na zagranicę (jakieś indeksy World, developed markets). To najprostsza opcja na uniezależnienie pieniędzy od PLN. No i przy obecnej koniunkturze to możliwe że będziesz tracił na start. Dlatego pytałem jaką masz tolerancję na ryzyko i horyzont czasowy. Musisz się dokształcić z tematu i sam podjąć decyzję. Druga opcja to inwestuj przez rok 10% tego co planujesz i ucz się na własnych