Wpis z mikrobloga

tylko te nieregularne godziny otwarcia, bo Andrzej czasem po degustacji oferowanych produktów nie dał rady otworzyć sklepu...


@goferek: z drugiej strony dobrze, że degustował, bo nie chciałbyś, żeby ślepy o kolorach opowiadał? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Choć to klimat bardzo wioskowego sklepiku


@azmar: ale kurde fajny w sumie jest tam klimat :D jak Andrzej był za ladą to często leciał jakiś stary rock, a flachy się chłodziły w zamrażarkach do lodów Koral, ale tak schłodzonej i oszronionej Soplicy Pigwowej to w Krk ciężko kupić ;D
  • Odpowiedz