Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ja: przegryw od zawsze. Zero znajomych, zero dziewczyn na koncie, kiepskie relacje z rodzicami. Założyłem konto na Tinderze, gdzie przez 3 miesiące uzbierałem 11 par. Zero spotkań przez ten okres. Trochę pisałem z niektórymi. Te, które odpisywały nie były zainteresowane spotkaniem. 4 maja wpadła 12 para. Dziewczyna sama zaczęła rozmowę. Na drugi dzień się spotkaliśmy, 6 maja w piątkowy wieczór się przespaliśmy. Życie zaczęło się układać. Ciągłe całowanie, seksy, wspólne wyjścia. 7 lipca zadzwoniła i powiedziała, że ma kogoś innego i nie chce się ze mną więcej spotykać. Od tego momentu minęło 7 tygodni a ja przez ten okres praktycznie cały czas leżę na łóżku i płaczę. Wracam z pracy o 17, kładę się i patrzę w sufit załzawionymi oczami. Nie jestem w stanie obejrzeć żadnego filmu, bo w praktycznie każdym są jakieś sceny związane z miłością i mnie to boli. Jak wyjdę na miasto to też chcę płakać, bo widzę mnóstwo par. Są dni, kiedy wieczorem uświadamiam sobie, że nic nie jadłem. Po prostu nie mam apetytu. Często też nic nie piję przez cały dzień. Jak byłem z dziewczyną to ciągle ze sobą rozmawialiśmy. Teraz wypowiadam może 50 słów dziennie. Wliczam tu te wszystkie "Dzień dobry" w sklepie itp. Kładę się w nocy to pustego łóżka a jeszcze niedawno zasypialiśmy przytuleni. Zawsze, mimo bycia przegrywem, byłem bardzo zdeterminowany w dążeniu do celu. Codziennie rano 50 pompek + 3 km biegania. Jedna książka tygodniowo. Regularna gra na skrzypcach, żeby nie wyjść z wprawy. 5 nowych słówek po francusku dziennie. Odkąd mnie rzuciła nie przeczytałem żadnej książki, nie zrobiłem ani jednej pompki a skrzypce już pokryły się warstwą kurzu tak jak i całe mieszkanie, w którym niedługo się robactwo zalęgnie, bo nawet nie chce mi się posprzątać.
Zastanawiam się, czy nie wolałbym nie doświadczyć tego wszystkiego, bo tęsknota za taką podstawową bliskością jest okropna. A szansa na to, że jeszcze jakąś inną spotkam jest minimalna. Prawie zerowa. #przegryw #tfwnogf #tinder

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6306852f1eed4ee6f4af8a27
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 8
@Fugi88888: @AnonimoweMirkoWyznania: że szmulami jak chcesz coś ugrać to jak myślisz że z tą się coś układa to już musisz szukać kolejnej i najlepiej żeby ta pierwsza cię z tą drugą widziała,
Szmule wolą dzielić się sprawdzonym towarem niż mieć jednego Mariana dla siebie, tak to działa i gadziego mózgu nie pokonasz myśląc po chłopsku.
Tu nie ma logiki i sentymentów.
Sprawdziłem to już nie musisz dziękować.
Dodatkowo jak skacze
@AnonimoweMirkoWyznania: Odrzucenie boli to zupelnie normalne ze tak sie czujesz chociaz 7 tyg to troche dlugo. Z doswiadczenia wiem ze najlepszym lekarstwem na zlamane serce jest kolejne zauroczenie wiec radze przestac sie uzalac i rozpamietywac i usiasc do kompa i szukac nowej znajomosci.