Wpis z mikrobloga

Pamiętam była taka scena w Big Short. Jak pojechali do Miami sprawdzać czy jest "bańka" i tam rozmawiali z dwoma pośrednikami, którzy się przechwalali. Mam dokładnie takiego samego znajomego. Wszedł w nieruchomości w 2018. Wielkie ego, dom w kredycie, wielki suv w leasingu, nowe ciuszki. Nie zarabiał jakoś super ale taki typ, że każdą złotówkę zarobioną dzisiaj i jutro wydawał wczoraj. Ta impreza miała się nigdy nie zakończyć. NIe wytrzymał długo bo w tym miesiącu firmę zamknął, suv sprzedany i od września idzie na magazyn bo ma średnie tylko. Dom utrzymają tylko dlatego, że laska dobrze zarabia. Historia jakich wiele pewnie teraz. Nic nie sprzedał w tym roku.
Lubię go ale zawsze jak na niego patrzyłem to widziałem tych dwóch ziomków i byłem pewein że koniec historii będzie podobny.
#nieruchomosci
wielkihrabiaspekulacji - Pamiętam była taka scena w Big Short. Jak pojechali do Miami...

źródło: comment_1661353065qHXajKjCmWxqRg94d5bbPz.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
@wielki_hrabia_spekulacji: no dobra, typ ma średnie wykształcenie więc miał swoje 4 lata prosperity, fajnego życia i co jego to jego,
jeżeli nie narobił długów a nic takiego nie pisałeś to nie widzę problemu,

gdyby w tym czasie robił na magazynie to nawet na ten dom (choć w kredycie) by nie zarobił, 4 lata by mu zleciały i dalej by się kisił między regałami,
teraz jedynie wraca tam gdzie "jego miejsce"
  • Odpowiedz
@wielki_hrabia_spekulacji: ale to jest zajebisty film.


@europa: taki se, miał dobre sceny, ale wydawał się być też bardzo infantylny. Chcesz dobry film o tamtym kryzysie finansowym to sobie zobaczcie Margin Call (Chciwość)
https://www.imdb.com/title/tt1615147/?ref_=nm_flmg_act_16

Ma znakomitych aktorów. Nie wkleję sceny z CEO, Jeremym Ironsem jak zarząd oficjalnie dowiaduje się, że będzie kryzys, żeby nie spoilować za dużo, ale ta też dobrze pokazuje w czym rzecz :D
https://www.youtube.com/watch?v=Elyfo1DIlzs
  • Odpowiedz
ale to jest zajebisty film. Oglądałem milion razy i nadal tak samo wkręca. M.in. dzięki temu filmowi na poważnie zainteresowałem się giełdą btw ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@europa: książkę przeczytaj, jest równie dobra.
  • Odpowiedz
Jako bliski branży człowiek napiszę tylko, że ta scena jest wybitnie realistyczna – w sensie takich tłuków, co się wyspecjalizowali w jakimś jednym typie produktów finansowych i je sprzedają czy komuś taki produkt potrzebny czy nie, jest na rynku cała masa i dokładnie jak w tej scenie wyglądają rozmowy z nimi. Tyle tylko, że w Polsce oni się tak potrafią zachowywać jak zarabiają 7k, a tamci to zarabiali pewnie w kredytowym szczycie
  • Odpowiedz
W sumie było już kilka podejść aby to ukrócić, wpisać w ustawę max prowizję za sprzedaż jak u notariusza. Moim zdaniem mogą to uregulować przed wyborami, razem z podatkiem od pustostanów i opodatkowaniem flipów.


@mickpl: Dla mnie agencja nieruchomości powinna mieć jasny cennik usług:

- sesja foto mieszkania - x PLN
- oprowadzenie klienta po mieszkaniu pod nieobecność właściciela -
  • Odpowiedz