Wpis z mikrobloga

@Whoresbane: Hachette niestety słynie z wydawania kolekcji ze starymi tłumaczeniami, w tym przypadku jest to dokładnie ta sama wersja co na Wolnych Lekturach Nie wypowiadam się na temat jakości tego tłumaczenia (być może jest świetne), poza tym, że jest stare. Pamiętam, że przy kolekcji Karola Maya słyszałem narzekania na jakość przekładów.