Wpis z mikrobloga

Mordeczki wystawiłem samochód na sprzedaż na OtoMoto i OLX. Zadzwonił koleś i powiedział, że chce kupić samochód, ale nie może teraz przyjechać sfinlizować transakcji i chciałby wpłacić mi zaliczkę na konto, żebym samochodu nie sprzedawał do połowy przyszłego tygodnia do momentu, aż będzie mógł przyjechać po odbiór. Pierwszy raz sprzedaję samochód i zastanawiam się czy nie jest to jakiś wałek. Ktoś ma jakiś pomysł?
#samochody #otomoto #handel #mechanikasamochodowa #olx
  • 23
@citron: ale przy zaliczce nic takiego nie występuje? A jeżeli chodzi o zadatek to może być tak, że np facet stwierdzi, że: "oooo panie przeciez ten silnik to nie chodzi" i cyk nie doszło do transakcji z winy sprzedającego i trzeba zadatek zwracać x2?
@kiszczak: Jak to w jakim, nigdy nic nie sprzedawałeś przez net? Masz kogoś kto ci koniecznie wrzuca zaliczkę żebyś mu trzymał 2 tygodnie auto, bo on przyjedzie i kupi, mijają 2 tygodnie, auto stoi zarezerwowane a tu nagle gość oznajmia, że nie kupuje jednak i zwróć mu hajs, i tak się możesz rok bujać z chętnymi. Info o zadatku załatwia sprawę jako odstraszacz dla takich akcji.
@bladybezczel: To trzeba tak zrobić ogłoszenie żeby nie było się do czego przyczepić, napisać co nie działa i tyle. Albo po prostu dać jasno info, że nie rezerwujesz auta (co jest najlepszą opcją) bo unikasz trzymania auta bez żadnego sensu, kto pierwszy, ten lepszy i tyle.
@citron Jak ktoś chce żebym czekał dwa tygodnie to się nie zgadzam. Ja mówię tylko jak jest w praktyce: zadatkowałbys używany sprzęt nie wiedząc w jakim jest realnie stanie?
@kiszczak: ja jak cokolwiek chcę kupić to się umawiam na najbliższy możliwy termin i tyle, wg mnie to jest normalne podejście bez kombinowania jakimiś zaliczkami i blokowania ludziom rzeczy do sprzedaży
@Zeequen: @monstergagarin: @kiszczak: @bladybezczel: od razu wygląda to podejrzanie, a z własnego doświadczenia wiem, że jak na OLX coś wygląda na podejrzane to lepiej to omijać.

Obstawiam najbardziej podstawowy wałek czyli, że gość powie że robi jakiś przelew itp że musisz go zaakceptować w swoim banku pod linkiem czy coś, aby #!$%@?ć Cię na hajs.

Mogłoby być jeszcze że przeleje Ci hajs, potem powie że się rozmyślił i