Wpis z mikrobloga

Nie wiem, może taką mam osobowość albo to kwestia #escitalopram, ale kiedyś byłem strasznie mało emocjonalny, a teraz już w ogóle. Jutro np jadę na kilka dni w góry z bratem i zero ekscytacji. Prawik 30 lvl i nawet seks mógłby nie istnieć, bo nie czuje tego podniecenia a i fizycznie też mam w zasadzie słabiutkie czucie w Ambrożym podczas samotnego aktu ręcznego. Może już jestem zombie.
#przegryw #ssri
  • 12
@Johnny_mielony: @farew3Ell: otóż mimo tego, że SSRI ma skutki uboczne, to mi pomogło trochę jednak. Nie mam już kolatan serca gdy wychodzę z domu, śpię sam w pokoju. Kiedyś jeszcze jak miałem z 25 lat, balem się w nocy sam spać. Jeździłem zawsze np rowerem po chodnikach lub ścieżkach rowerowych, a teraz normalnie często śmigam po ulicach, rondach.