Wpis z mikrobloga

#bekazlewactwa #polska #4konserwy #neuropa
SMACZNEGO - Zgodnie z zaleceniami żywieniowymi WEF do diety powoli wprowadzane są owady jako sposób na walkę ze zmianami klimatu. Możecie się łudzić, że was to ominie. To za kilka lat będzie wszędzie.
Gwarantuję wam, że Polacy nie będą jedli takiego chleba, makaronu. Z miejsca 60% za wyjściem z UE. XD

https://en.wikipedia.org/wiki/Cricket_flour - mąka świerszczowa

Świerszcze sproszkowane stosowane są w przetworzonych produktach spożywczych, takich jak: makaron, chleb, ciasteczka, przekąski (frytki, nachosy), koktajle. Mąkę do krykieta można wykorzystać jako całkowity zamiennik mąki. Smak jest opisywany jako bardzo orzechowy, a potrawy zwykle przygotowywane z mąki pszennej mogą się inaczej gotować. Konsumpcja owadów zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych, dlatego coraz więcej amerykańskich firm używa mąki do krykieta jako składnika.


Będziecie jeść robaki i będziecie szczęśliwi. XD
Sarmataa - #bekazlewactwa #polska #4konserwy #neuropa 
SMACZNEGO - Zgodnie z zalecen...

źródło: comment_16609647734MrN1lareU4bhXO9KALvqk.jpg

Pobierz
  • 137
  • Odpowiedz
@Sarmataa: jak w tvp powiedza ze konskie gówno jset zdrowe, to polacy będą je żreć kilogramami. kwestia kilku przekazow medialnych. robaczki? zaden problem. nie doceniasz glupoty polakow
  • Odpowiedz
@Sarmataa: Jeśli smakuje normalnie to nie widzę problemu. Sam do niedawna brzydziłem się krewetkami, ale raz się przełamałem i w sumie nawet dobre. Większości rzeczy nie jemy że względu na uprzedzenia albo wmawiamy sobie, że coś jest obrzydliwe, chociaż często tak nie jest.
  • Odpowiedz
@Sarmataa: jesz owady od bardzo dawna i aż ci sie uszy trzęsą. Obczaj z czego się robi barwniki spożywcze.

Poza tym masz jakikolwiek argument dlaczego mielibyśmy nie jeść owadów poza dziecinnym i subiektywnym "bleee obrzydliwe"?
  • Odpowiedz
@Sarmataa: Czym się w sumie taki świerszcz różni od krewetki? Imho dobry kierunek, ale żeby nie był zbytnio odgórny to ludzie tak sobie to wpiszą w dietę, że nikt nawet nie zauważy.
  • Odpowiedz
@Sarmataa: co jest nie tak w jedzeniu owadów? Krewetki się je i uchodzą za towar wręcz luksusowy. A to przecież też robale, stawonogi, tylko że wodne.

Rozumiem, że szok kulturowy, ale jesteś w stanie podać jakiś racjonalny argument?
  • Odpowiedz
@Sarmataa: ziom xD
Innej opcji po prostu nie ma. Owady wejdą do naszego menu prędzej czy późnej i przyczyną nie będzie zmiana klimatu tylko rosnące zapotrzebowanie na mięso. Przez co będzie ono drogie, a to dobrej jakości będzie drugie w #!$%@?.
Głównymi winowajcami będą tutaj Afryka, Indie i Azja jako taka które przez rozwój i zwiększony poziom życia sprawią że ludzie tam zaczynją jeść więcej mięsa bo będzie ich na nie
  • Odpowiedz
@zielonka12: Mi tam krewetki smakują owadami.

Dajcie spokój jeść takie coś z bebechami, gównami, ze wszystkim w zmielonej formie XD To jeden z tych 3 dopuszczonych gagatków:
- mącznik młynarek (Tenebrio molitor) – suszone larwy,
- szarańcza wędrowna (Locusta migratoria) – mrożona, suszona i sproszkowana,
- świerszcz domowy (Acheta domesticus) – mrożony, suszony i sproszkowany.
Sarmataa - @zielonka12: Mi tam krewetki smakują owadami. 

Dajcie spokój jeść takie...

źródło: comment_1660980130TvMxdIjpvl2QApnCzwsK07.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz