Wpis z mikrobloga

#koteczkizprzypadku
#koty
#pytanie

Przygarnęliśmy 4 dni temu kotka
Zamierzamy trzymać go w domu, w sensie bez wychodzenia na dwór samopas.
Jak to u was wygląda?
Robi ktoś tak?
Czy Kot trzymany 99% procent czasu w domu, nie będzie jakiś mniej szczęśliwy niż te hasające po podwórku?

Czytałem różne opinie, podobno wielu ludzi tak robi.
Dla mnie to dalej nie do wyobrażenia, że jak to tak...
I nie zgodziłbym się na to, w sensie na przygarnięcie kotka, ale luba mówi że niby tak się często robi, koty się coraz częsciej się całkowicie udomawia, że trzymać kotka w domu (z dostępem do balkonu) można i nieszczęśliwy nie będzie.

Oczywiście zapewniając mu wszystko i rekompensując brak wyjść jakimiś dodatkowymi aktywnościami i dodatkowo poświęconym czasem.
Dalej nie mogę tego przetworzyć dlatego kieruję zapytanie, kto tak jeszcze robi?
Koleszkaleszka - #koteczkizprzypadku 
#koty 
#pytanie 

Przygarnęliśmy 4 dni temu...

źródło: comment_1660893258kU67NmoLJUEJS7m2XFF4zu.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Koleszkaleszka: ja na początku puszczałam kitku, bo miałam ogród przy domu. Od kiedy jednak kitku zaginął na 3 tygodnie, znalazłam go 35 km dalej ledwo żywego ma szlaban na wychodzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) i kitku wydaje się szczęśliwy (po zaginięciu długo miał traumy) bawię się z nim, ma balkon do dyspozycji.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@pani_indyk: to było 4 lata temu. Kitku z Zielonej Góry, znalazł się pod Bytomiem Odrzańskim. Kobieta wracała z pracy i auto przed nią potrąciło mojego kota, ale się nie zatrzymało, ona się zatrzymała i wzięła kotka do weta. Niestety mój kot nie miał wtedy chipa. Wet jakiś debil kazał jej wypuścić kotka znowu w te pola i ona tak zrobiła. Jednak wrzuciła też zdjęcia na fb, że go znalazła. Miałyśmy
K.....a - @pani_indyk: to było 4 lata temu. Kitku z Zielonej Góry, znalazł się pod By...

źródło: comment_1660896095EUbMRBifG2tbrdahf4TzfO.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Koleszkaleszka: polecam, spacerki z kitku to fajna i przyjemna sprawa, tylko trzeba kitku przyzwyczaić do szelek od małego. Ja mojej zakładałam szelki jak była mała i ona sobie w nich łaziła, jadła, bawiła się itd, a potem jak założyłam smycz to było wszystko ok.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Koleszkaleszka: nie, ona od małego chorowała na koci katar i dlatego 3 tygodnie na gigancie ją prawie wykończyły. Koci katar często atakuje oczy, są zaropiałe i czasami trzeba je usunąć. U niej się udało, że ma oba, ale na orawe prawdopodobnie nic nie widzi.
@Zeequen: na zdjęciu ma lekkiego foszka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sandrinia: Też będziemy próbować.

Dla mnie to komiczne, no ale czego się nie robi dla szczęścia kotka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Człowiek tego nie widział bo ja nie z większego miasta tylko z powiatowego, to i nie przyzwyczajony do takich rozwiązań.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Koleszkaleszka: mam podblokowa znajdke, nienawidzi podworka, zle mu sie kojarzy. Zabralem go na dzialke yo kminil tylko jak sie schowac. W domu jest zadowolony, rozbawiony etc. Nic mu nie będzie. Balkon potraktuje jak telewizje
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Koleszkaleszka: kot może być nie wychodzący jeśli zapewni mu się odpowiednie warunki - czyli jakoś uatrakcyjni przestrzeń w domu, na przykład żeby mógł sobie wskoczyć na szafę (koty uwielbiają wysokie miejsca, z których mogą obserwować swoje terytorium) i jeśli człowiek się z nim bawi jakąś wędką czy czymś, samo rzucenie zabawek nie wystarcza.
Mówię oczywiście o ogólnym schemacie, każdy kot jest trochę inny. Z moich dwóch kotek jedna mega chce
  • Odpowiedz