Wpis z mikrobloga

@josedra52: zle, maja prawa do kilku powiesci + wspolpracuja z fundacja zarzadzajacy prawami do tworczosci Tolkiena.

To do czego nie maja, jesli beda potrzebowac, to cos minimlanie zmienia i tyle.

Raczej maja wywalone i po prostu robia swoj flagowy serial fantasy w oparciu o marke Wladca Pierscieni. O to doc ego maja a do cego nie prawa sraja sie glownie marudy w necie, producenci na to racej leja.