Wpis z mikrobloga

@Podstarzaly_Mandalorianin:
Kazdy alkoholik w wieku 40lat to patologia?

Moj wujaszek pracowal, odchowal synow, pijac ostro, jednak glownie weekendowo. Wielu januszy pije podobnie przez cale zycie. Patologia oraz szkodliwe chlanie sie zaczelo w okolicach 50tki.

Nie jest to jakis rzadki przypadek, branzowy jestem. Wiem o czym pisze.
@contrast: Lepiej późno niż wcale. Znam przypadek nieszczęśliwego małżeństwa w mojej dalszej rodzinie, w której bita i psychicznie upokarzana kobieta nie próbowała nigdy się rozstać, nawet po tym jak dzieci dorosły i wyprowadziły się. Po prostu nie przyjmuje takiej opcji do wiadomości pomimo że ma rodzinny dom i mogłaby z łatwością rozpocząć nowe życie solo lub poszukać nowego partnera. To, że przegapiło się optymalny moment do "zrestartowania" swojego życia nie oznacza,
Lepiej późno niż wcale. Znam przypadek nieszczęśliwego małżeństwa w mojej dalszej rodzinie, w której bita i psychicznie upokarzana kobieta nie próbowała nigdy się rozstać, nawet po tym jak dzieci dorosły i wyprowadziły się. Po prostu nie przyjmuje takiej opcji do wiadomości pomimo że ma rodzinny dom i mogłaby z łatwością rozpocząć nowe życie solo lub poszukać nowego partnera. To, że przegapiło się optymalny moment do "zrestartowania" swojego życia nie oznacza, że trzeba