Wpis z mikrobloga

#ksiazki #rozwojosobisty

Jakie książki według Was warto przeczytać?

Od siebie dodam pozycje, które przeczytałem w niedalekiej przeszłości i bardzo mi się spodobały:
- Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym; Daniel Kahneman
- Czarny łabędź. Jak nieprzewidywalne zdarzenia rządzą naszym życiem; Nassim Taleb
- Factfulness; Hans Rosling
- Psychologia pieniędzy. Ponadczasowe lekcje o bogactwie, chciwości i szczęściu; Morgan Housel

Jest tego więcej, ale te pozycje najbardziej zapadły mi w pamięci. Na półce czeka na mnie od jakiegoś czasu zabranie się za "Szum. Czyli skąd się biorą błędy w naszych decyzjach" Daniela Kahnemana.

Chciałbym teraz poczytać coś "motywującego", choć chciałbym uniknąć szarlatanerii. Często polecaną pozycją jest "12 życiowych zasad" Jordana Petersona i zastanawiam się nad kupieniem jej, choć trochę mnie odpycha fakt, że w wielu kwestiach z autorem tej książki się nie zgadzam. Jeśli ktoś z Was ją czytał, to mimo to uważacie, że jest warta przeczytania?
  • 73
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest jeden mały problem, że nie każdy ma pasje


Ale w programowaniu w ogóle nie trzeba mieć pasji, tylko tytaniczna zdolność do rozwoju +zmiana pracy co 2 lata aby wymuszać podwyżki.
Programiści często mają dość programowania i odbijają w inną specjalizację, stają się np. project manager, tech lead czy nawet scrum masterami czy czystymi managerami, albo idą w techniczny nie-programistyczny kierunek jak np. audytor.

Od początku tego millenium w Polsce było możliwe zacząć karierę w programowaniu, nie lubieć tego (jaka #!$%@? pasja w apkach kredytowych dla #!$%@? banków?), zarabiać kokosy w korpo, a potem #!$%@?ąć to w cholerę i za odłożone kupić na własność co tam chcesz, żyć sobie po swojemu na niskich wydatkach miesięcznych i np. pracować w pracy którą lubisz która daje mały ale stabilny income.
  • Odpowiedz
@ZiobroTyPrzestan: Wybacz, że wołam, ale już jestem pewien,mimo że nie otworzyłem jeszcze tej książki, że Nowa psychologia sukcesu: Nastawienie na rozwój to gwarancja sukcesu Carol Dweck, też jest obfita w wyjątkową wiedzę. Jak się okazuje obie panie Carol i Angela współpracował( były doktorantkami) z Martinem Seligmanem( odkrywcą tak zwanej bezradności wyuczonej), oraz wspólnie badały swoje teorie w nauczaniu u dzieci z biedniejszych dzielnic.
Teoria Uporu Angeli i Teoria Rozwojowego Sposobu
  • Odpowiedz
@Phallusimpudicus: tak się nieśmiało zapytam czy jesteś już na f.i.r.e bo kiedyś tam się zainteresowałem tematem. Niestety nie it, nie wiem nawet czy mam szanse to zrobić za życia xD ustalaleś sobie jakąś kwotę? Czy lepiej mieć pieniądze w nieruchomościach i czerpać z nich utrzymanie, czy w giełdzie i z niej brać odsetki?
  • Odpowiedz
@interpenetrate: Imo FIRE w polskich warunkach jest niewykonywalne. W USA może tak. Ale przed covidem.

MMM pisał amerykański programista który olał prace po 10 latach w 2010 roku (2000 > 2010).

Covid zasadniczo #!$%@?ł system, bo nie da się odłożyć hajsu przy takiej inflancji, można tylko ładować co się da w to co nie traci wartości długoterminowo (czyli to co można pomacać, powąchać, użyć, i wymienić na barter).

Najłatwiejszy, najbardziej
  • Odpowiedz
@interpenetrate:

O tak, możesz
1. albo zdalnie pracować w IT dla zagranicy ale siedzisz w Polsce, albo żeby spotęgować efekt, przeprowadzasz się do stabilnego taniego bantustanu np. Rumunii lub Mołdawii gdzie za 2 eur masz pożywny obiad
2. albo wyjechać na zachód, żyć jak szczur przez wiele lat i tak natrzepać
  • Odpowiedz
@interpenetrate: @Phallusimpudicus: Co do FIRE w polskich warunkach jak już interesujecie się tematem, to polecam Wam Inwestomat oraz między innymi ten wpis:
https://inwestomat.eu/czy-przy-polskich-zarobkach-mozna-osiagnac-niezaleznosc-finansowa/

Tak w ogóle, czemu w USA są lepsze warunki? Zarówno Polak jak i Jankes może sobie kupić ETF akcyjny z eskpozycją na cały świat w ramach dywersyfikacji. Najprostszą strategią i zarazem (statystycznie) najskuteczniejszą jest podejście w ramach
  • Odpowiedz