Wpis z mikrobloga

@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: nie mam problemow z ulaniem. po prostu stwierdzam fakt, ze to co piszesz jest typowym przykladem na kozak w necie #!$%@? w swiecie. idz do jakiejs przychodni na spotkanie ludzi z tym problemem i powiedz im to co tu napisales. ze sie brzydzisz i ze sa przedmiotami. zrob relacje.
  • Odpowiedz
Mi się wydaje, ze jednak ciężko zignorować to, ze się jest grubym dzieckiem czy nastolatkiem. Takie dziecko na bank wie, ze jest grube, a nawet jak nie wie, to je poinformują rówieśnicy w niezbyt sympatyczny sposób albo social media.


@localoca: troche tak, ale dzieciak czy nastolatek ma bardzo ciezkie zadanie sie odchudzic jak rodzice uparcie karmia "po polsku"
  • Odpowiedz
troche tak, ale dzieciak czy nastolatek ma bardzo ciezkie zadanie sie odchudzic jak rodzice uparcie karmia "po polsku"


@DryfWiatrowZachodnich: Na pewno, ale problemem wg mnie są głównie porcje tego jedzenia. U mnie część rodziny jest ze wsi. Jedzą te wszystkie mięsiwa, sosiwa, serniki. Wszyscy szczupli, zdrowi i długowieczni. Tylko oni to spalają. A taki 15-latek się naje, a potem 8h siedzi w ławce, potem przed kompem i się odkłada tłuszcz. Jakby
  • Odpowiedz
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Ja tam #!$%@? ale stwarza taka osoba niebezpieczeństwo, bo jak spadnie na kogoś to człowiek połamany może być. Bedzie chciala wyjsc i usiadzie na tobie, to też może ci coś zrobić. Ja samolot sie przechyli i poturla sie gdzies daleko, to może uszkodzić statek. Duża energia kinetyczna.
  • Odpowiedz