Wpis z mikrobloga

Mireczki, mam pytanie... wczoraj kupiłem dość tanią reklamę na facebooku i dodatkowo skomentowałem parę rzeczy na kwejku jako strona (żeby mi ludzi naleciało trochę). Dzisiaj pokazuje mi, że faktycznie trochę ludzi mi polubiło stronę i reklama fb pokazuję, że to jej sprawka... ale przeglądam tych ludzi co polubili i cała banda rodem z kwejka... - 50% w zawodzie ma wpisane, że "szlachta nie musi pracować". Masakra jakaś:D

No i mam pytanie: czy to możliwe, że ludzie którzy "zalajkowali", tak naprawdę są z kwejka, a nie z reklamy, która wykupiłem i fejsbuk sobie tylko dopisuje, że to niby dzięki reklamie te lajki? Bo strona jest o filmach i do tego dosyć ambitnych, a tu jakaś szlachta, która na swoich ścianach wrzuca same bibki, wódki i lasery.

Po prostu zastanawiam się czy ta reklama fejsbukowa mi coś daje, bo wczoraj przez cały dzień (za 4zł) polubiło 5 osób - dzisiaj niby trochę pozmieniałem treść reklamy żeby bardziej przystępna była, no ale dziwne to wszystko... Pomóżcie Mirasy! #facebook #reklama #socialmedia #marketing hihi #webdev hihi
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GoonSquad:

1. mało daje.

2. w ostatnich tygodniach jest masakra z zasięgami i w tym układzie wydawanie jakichkolwiek pieniędzy na wew. reklame dla nabicia lajków mija się z celem.

3. Ja kiedyś miałem reklamę ściśle sprofilowaną do webdevów i wiesz co? Lajkowała to jakaś gimbaza. WTF?!? Do dzisiaj nie mam pojęcia skąd oni się wzieli w targecie tych reklam, ale jeszcze bardziej nie wiem jak mogli polubic coś czego nie
  • Odpowiedz
@normanos: @mahitaji_anarudi: ale mam na przykład kumpla, który zrobił miesiąc temu na fb stronę o imprezach i wydarzeniach w jednym z polskich miast (koło 200 tys. ludzi) i dzięki samym znajomym i reklamom na fb, po 10 zł na dzień ma 3 tys. lajków:D to nie fair:( mam po tygodniu prowadzenia strony 3 tys. UU, a lajków na fb 240... wiadomo, że polubienia na fb to nie jest
  • Odpowiedz
@normanos: niedokładnie napisałem, on dosyć szybko 800 lajków zdobył, myślę że nawet w tydzień, a ja niecałe 250 mam. No nie ważne, nie będę się porównywał, bo to nie ma sensu. A masz jakiś sposób na reklamę trochę bardziej ambitnej strony niż dla widowni kwejka? Może reklama google da radę i nie musi być bardzo droga?
  • Odpowiedz
@malinowe-usta: na wykop, jako znalezisko czekam z czymś szczególnie interesującym. Nie chcę spamować:P to nie fanpage tylko strona zwykła o filmach i do tego mam fanpage na fb, ale to bardziej ze względów "marketingowych". Jeśli Cię dobre filmy interesują to mogę Ci na priv wysłać link:)
  • Odpowiedz