Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Będę używał słów angielskich bo jest mi łatwiej się odnaleźć w temacie ponieważ biorę kredyt za granicą w euro.

Czy ktoś byłby uprzejmy mi wyjaśnić, dlaczego biorąc home mortgage muszę zapłacić margin wybierając fixed rate loan?

Skoro bank daje mi ofertę na przykład 2,5% fix rate to skąd się nagle okazuje że oczekują jeszcze dodatkowo margin w wysokości 0.65%?

Ja rozumiem że jak się wybiera wariable loan to się liczy euribor oraz margin, ale w fixed rate z jakiej racji??

#kredythipoteczny #banki
  • 7
@misiek735: a dlaczego miałoby tej marży nie być? Tym bardziej, że jednak większość kredytów na nieruchomości w UK nie jest na stałe oprocentowanie w całym okresie kredytowania, tylko na ileś lat. Potem bank musi mieć możliwość przeliczenia wysokości oprocentowania, stąd masz jego standardowe składniki. Jeżeli Ty masz mieć stałe oprocentowanie na cały okres kredytowania, to bank mógłby Ci wpisać w umowę, że fixed rate to 3,15 i tyle... Pytanie tylko po
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tomaszku: wszystko pięknie, ale jedną z ofert jaką otrzymałem wygląda tak:

- Fixed interest rate na cały okres kredytowania, czyli w moim przypadku 25 lat.
-obecna cena fixed rate loan to 2.6% na okres 25 lat
-margin 0.65%

W sumie daje 3.26%.

Ja Ciebie rozumiem, bo ma sens posiadanie margin jak fixed rate biorę na 10 lat, gdzie kredyt muszę spłacić w 25 lat. No ale ja otrzymałem ofertę fixed loan
@misiek735: jasne że nie ma znaczenia, zasugerowałem się angielskim słownictwem i mi wyszedł taki skrót myślowy :)

Ja Ciebie też rozumiem, w Twoim przypadku logiczne wydaje się podawanie oprocentowania jako całości, czyli te 3,25 - bez podziału na oprocentowanie/marże. Ciekawa sprawa w sumie, jak coś znajdę na ten temat dam znać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tomaszku: kurcze, no ale nadal się nie rozumiemy.

No zobacz: w przypadku wariable loan bierzesz pod uwagę euribor (coś co nie jest i nie należy do banku) oraz margin, czyli opłatę którą bank chce zyskać / pobrać ze mnie, czyli z klienta. Margin to przecież zarobek banku ze mnie.

W przypadku fixed loan for 25 years banku, już na mnie zarabią oferując 2.5% - więc dlaczego doliczają sobie jeszcze margin 0.65%?
@misiek735: to tylko terminologia. Inna sprawa ze bank nie do konca zarabia te 2.5%, gro z tego przeznaczona jest na ubezpieczenie, ktore wykupil na kredyt (to nie bank ponosi ryzyko stalej stopy). Opieraja to na jakichs kontraktach. Generalnie nie ma co sie tego czepiac, tylko przyjac, ze tak jest i koniec. Wiedzac to wybrac korzystnirjsza oferte.