Wpis z mikrobloga

Miałem stłuczkę z czyjejś winy w Chorwacji. Sprawca pochodzi z Holandii. Moje auto zostało uziemione 200 km od celu podróży. Po czterech dniach udało mi się ogarnąć lawetę i samochód zastępczy z Polski.

Przedstawiciel ubezpieczyciela w Polsce napisał mi, że zgodnie z prawem chorwackim koszty pojazdu zastępczego nie są refundowane.

Tylko, że ja tego pojazdu potrzebowałem, żeby wrócić z Chorwacji do Polski ze wszystkimi rzeczami. Nie było tanszej alternatywy. Teraz jestem już w Polsce i dalej wynajmuje auto zastępcze.

Myślicie że mogą mnie wyruchac na siano czy raczej nie dadzą rady i tylko mnie testują?

#samochody #chorwacja #ubezpieczenia #prawo
  • 8