Wpis z mikrobloga

Gdzieś kiedyś (kilka lat temu) czytałem że ruscy rozdają ziemię na Syberii, obywatelom obcych państw którzy zdecydują się tam zamieszkać na stałe i przyjąć ruski paszport (bo nikt normalny nie chce tam mieszkać). Nie wiem czy to była prawda i nawet nie sprawdzam bo uj im w żłopu.

Pytanie moje brzmi, czy coś podobnego funkcjonuje gdzieś jeszcze na świecie? Zastanawiam się nad sprzedaniem wszystkiego w Polsce i wyjazdem gdzieś daleko
#kiciochpyta #pytaniedoeksperta #emigracja i jednak trochę #rosja
  • 22
  • 4
@radoskor3 raczej myślałem o ziemi na której bym mógł sam budować. W dodatku na totalnym zadupiu. Tutaj chcą się pozbyć drogiego remontu zabytkowych kamienic itp
"Koszt zakupu to wcale nie 1 euro, tylko najwyższa oferta złożona w przetargu;
Wadium w wysokości 5000 euro zamrożone na kilka lat, które szczęśliwemu nabywcy zostanie zwrócone dopiero po tym, jak ten wywiąże się z umowy. Jeśli się nie wywiąże, to wadium przepada;
Projekt zlecony wskazanemu przez
@tentakijeden: Dokładnie na Sycylii miało miejsce takie przedsięwzięcie władz w celu ratowania starej architektury tej wyspy. Sam sie tym interesowałem. Generalnie domy były rozsiane po całej Sycylii, sprzedaż ruszała w formie licytacji od 1€, a warunkiem do spełnienia było wyremontowanie nieruchomości w celu przewrócenia dawnego stanu oraz dbanie o ten stan w późniejszym czasie. To tak w skrócie