Wpis z mikrobloga

@nukey: nas jako pare młoda ciągle ktoś wołał, a to potańczyć, a to pogadac, na kielicha, a tu trzeba wjeżdzać z tortem, z tańcem pierwszym, z podziękowaniami... o 5:30 skapłam się, że jedyne co zjadłam to 3 frytki z obiadu i że przez cały ten czas raz byłam w wc XD a próbowałam z 7-8 razy iść i ciągle po drodze mnie ktoś porywał