Wpis z mikrobloga

#sztukadlasprawiedliwych #tagautorski #art #poezja #pdk #autorskie

Na jego hufach lśniły złoto i purpura,

A ostrza dzid błyszczały jako w falach zorze,

Gdy w noc brzeg Galilei kąpie sine morze.

Liczni, jak liść, gdy lato zieleni konary

Lasów, szli o zachodzie szeleszcząc sztandary,

I jako liście leśne, gdy tchnie wiatr jesieni,

Nazajutrz legli w prochu martwi, rozproszeni. —

Bo anioł śmierci skrzydła na wichrze rozpłynął,

Tchnął w oblicze najezdcy — i najezdca zginął;

Zagasł wzrok wojowników, stężały powieki,

Serca raz jeszcze drgnąwszy, ucichły na wieki.

Patrz, tu padł rumak, nozdrze jeszcze w górę trzyma,

Lecz już nie duma dawna tak mu je rozdyma;

Wkoło trawę konania ubieliły piany,

Chłodne jak szron na skale przez morze zraszanéj.

Pokruszone bożyszcza walają się w prochu;

Bez miecza moc pogańska i mnogie szeregi,

Przed Twém spojrzeniem, Panie, stopniały jak śniegi.
Ja-nieja-niktja - #sztukadlasprawiedliwych #tagautorski #art #poezja #pdk #autorskie
...

źródło: comment_1659483749U4P1mtcIxJlQC4Vfsln08B.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz