[Onaaa20]

Wiem, że chcielibyście mieć dziewczynę ale zastanawialiście się ile by z wami wytrzymała?Zaloze się, że 99% osób z tego tagu ma ciężki charakter lub jakieś zaburzenia wiec jedyna opcja to poznać różową z zaburzeniami.
Ps.W ogóle 99% osób z tego to tagu to faceci a gdzie podziewają się różowe? Pewnie już są na randce lub z przyjaciółką.
#przegryw #rozowepaski #zwiazki #pieklomezczyzn #pieklokobiet

[moll]

@Onaaa20: banicja i na tag #damskiprzegryw bo na #przegryw za duża mizoginia

[milil]

@Onaaa20
Ze mną wytrzymał rok więc i tak jestem w szoku, bo myślałam że jestem zbyt #!$%@? żeby ktoś w ogóle powiedział "kocham"

[emoboy666]

@Onaaa20: Miałem, nic fajnego. Lepiej by było być gigaczadem albo chociaż semi i bzikać na tinderze.

[choochoomotherfucker]

a gdzie podziewają się różowe?

@Onaaa20: Czegokolwiek by nie napisały pod tagiem, to są wyzywanie, więc to oczywiste, że się nie odzywają. Ja np. nie chodzę na randki ani nie mam przyjaciółki, ale czytać o tym, że jestem "puszczalską p0lką", też nie mam ochoty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WielkiNos]

@Onaaa20 jestem.

[m_akarena]

@Onaaa20: no dziwne, ze tak malo kobiet, skoro non stop sa obrazane xd

[alfka]

@Onaaa20 Jak się ma zaburzenia to związek z inną osobą z zaburzeniami nie jest dobrym pomysłem.
Najczęściej się to po prostu kończy wzajemnym triggerowaniem i do niczego dobrego nie prowadzi.

[Onaaa20]

@stray_dog: Coś w tym jest tak sobie myśle ile razy na wykopie zadałem jakieś pytania, które pomogły mi w życiu i kobiety nie byłby raczej skłonne tak pomagać tym bardziej facetom.

[gejuszmapkt]

@Onaaa20:
Dobre spostrzezenie. Nie mowie, ze wszyscy, ale lwia czesc tagu #przegryw nic soba nie reprezentuje i malo ktora rozowa w ogole na kogos takiego spojrzy, nie mowiac o zwiazku.

[choochoomotherfucker]

a dopiero jej znajomy puścił pary, że była w kilku związkach i, że jest całkowicie inną osobą na żywo, niż na wykopie.

@stray_dog: Zawołasz w końcu tego znajomego? xD

[choochoomotherfucker]

@stray_dog: Mam Cię za fantastę, który w tym zmyślaniu zaszedł tak daleko, że nawet rozmawiał z moim znajomym xD Już pisałam chyba, że moi znajomi z wykopu są w porządku i którykolwiek to był, to nie będzie miał pretensji, jak go zawołasz.

Przecież nie pisałaś tutaj w ogóle o tym.

Pisałam kiedyś, w przeciwieństwie do pisania o jednym, jak Ci się uroiło.