Wpis z mikrobloga

Ale mi się marzy Bartosz Śpiączka w Napoli i ten szalony spiker łamiący sobie język przy skandowaniu jego nazwiska z trybunami. Ale by to żarło, zwłaszcza na końcu przy BAR TOSZ ŚPIĄ CZKA San Paolo odlatywałoby w kosmos jak za czasów boskiego Diego. Ale się rozmarzyłem( ʖ̯)A i sportowo pewnie lepiej by na tym wyszli niż na tym nielojalnym połamańcu Miliku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz