Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam poczucie że moje libido niszczy mi życie. Nie jest ono wysokie, wręcz przeciwnie, jest raczej niskie, jednak to ono zmusza mnie do ciągłego poprawiania swojego wyglądu i szukania #rozowypasek. Przez około 4-5 lat ostatnich lookmaxowałem, poświęciłem na to masę czasu (choć raczej mało pieniędzy), zwrot z tej inwestycji jest raczej mizerny: jestem aktualnie na poziomie zwykłego normika. Poza samym czasem poświęcanym na ulepszanie siebie kosztuje mnie to też masę energii i zakrząta mi umysł, co utrudnia mi rozwój w najważniejszej dla mnie dziedzinie życia: karierze naukowej.

Przez te 4-5 lata równolegle z lookmaxingiem bardzo rozwijałem się intelektualnie, aktualnie jestem na top 3 światowych uczelni z mojej działki. Warto tutaj zaznaczyć, że podobnie jak przy lookamxingu zaczynałem z bardzo niskiego poziomu, pochodzę z jednego z najbiedniejszych i najbardziej izolowanych komunikacyjnie rejonów Polski.

Wniosek? Genetyka jest okrutna, jednym rozwój intelektualny przychodzi z największą łatwością, innym żadnego problemu nie sprawia utrzymanie dobrego wyglądu. Szkopuł w tym, że to potrzeba bliskości oraz libido są uniwersalne...
#przegryw #depresja

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62e51d251c3f6119e89f1339
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 3
Poza samym czasem poświęcanym na ulepszanie siebie kosztuje mnie to też masę energii i zakrząta mi umysł, co utrudnia mi rozwój w najważniejszej dla mnie dziedzinie życia: karierze naukowej.


@AnonimoweMirkoWyznania: pytanie co Ci po karierze naukowej, jak wracając do domu będziesz zmuszony do walenia konia ze łzami w oczach
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak cię stać to znajdź sobie utrzymankę albo chodź na divy (ważne żeby regularnie np. raz w tygodniu). Inaczej popyt będzie cię cholernie blokował. Powiesz pewnie że to nie to samo co związek. No niby tak ale seks to potrzeba fizjologiczna i nawet słaby płatny jest nadal lepszy niż jego brak i walenie konia. Prawiczki czy tam kolesie z dłuższą przerwą wmawiają sobie że oni to się brzydzą za to