Wpis z mikrobloga

Mam przeczucie, że inba z Napierałą się jeszcze nie skończyła. Przeszła w fazę utajoną. Szkoda, bo człowiek inteligentny, z dużą wiedzą. Powtarza się szukanie sojusznika do krucjaty przeciw Bartosiakowi i Zychowiczowi. Teraz Napierała puszcza słodkie pierdy w kierunku dr Lubiny. Dokładnie jak wcześniej do Wolskiego. Nie sądzę, żeby coś z tego wyszło. Później będą próby zwerbowania innych, którzy zdobywają uznanie poruszając tematy okołowojenne. Ktoś mniej asertywny może ulec namowom. I pewnie pożałuje.
Nie pisałbym tego, ale Napierała oświadczył, że nie zagląda już na Wykop. Ja mu wierzę. Pozdrawiam Pana Doktora. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#napierala
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pink_avenger: Potem będzie zawód jak okaże się, że Lubina choć ciśnie Bartosiakowi i punktuje go w debatach to nie uważa go za zdrajcę, osobistego wroga, czy wroga ojczyzny i pewnie potrafiłby normalnie z nim pogadać.
  • Odpowiedz
@Maravich44: lubina siedzi cicho i sie mocno slizga po temacie nic konkretnego nie gada, bo dobrze wie, ze te nauki geopolityczne ktore daja mu co do gara wlozyc to horoskopy/wrozby tarota i lepiej siedziec cicho i sie za duzo nie odzywac (oczywiscie dr napierale przez mysl by nie przeszlo zeby tak o tym myslec), bo jeszcze ktos wpadnie na pomysl, zeby pozamykac te wydzialy tych analnych stosunkow miedzynarodowych, bo gowno
  • Odpowiedz