Wpis z mikrobloga

@Phyrexia: Godzina pracy, to zakładając, że ma się jakieś kompetencje. Pracując za minimalną, to za godzinę pracy zjadłaby co najwyżej w maku, a nie jakieś fancy sushi dla bogoli. ;/
  • Odpowiedz
@NL_5: tak, czytam i chciałabym żeby takie koncerty żenady (i parodii) miały swój własny tag, żebym nie mi nie #!$%@?ły widoku, bo chwilowo mam nakaz od lekarza żeby leżeć, więc nawet rozchodzić tego dobrze nie mogę
  • Odpowiedz
@NL_5: Zielonko od dwóch godzin na portalu, która nie zdaje sobie sprawy że odpowiadam na komentarz @moll odnośnie jej niechęci do promowania patologii jaką reprezentuje tamta pani wyłudzająca darmowe posiłki. Podzielam jej zdanie, gdyż temat nie jest ani zabawny ani interesujący. Jest zwyczajnie żenujący, a podobne zachowanie niegodne. Tym bardziej, że mniej zachodu byłoby uczciwie zarobić na posiłek niż spędzać godziny na uwiedzeniu swojego "karmiciela."
  • Odpowiedz