Wpis z mikrobloga

@Amenotejiikara no może źle to ująłem. Chodziło o to, że nie ma na Xboxie i to w zasadzie wystarczy żeby niektórzy się podniecali.

Oczywiście w tym przypadku to nie tylko to jak napisałem ale bywały już gry wychwalane pod niebiosa czy to z jednej czy z drugiej strony tylko dlatego, że nie było ich w przeciwnym obozie.
@Deathstroke: Tzn wiesz, dla kogoś może to nie być wystarczający powód, ale dla mnie jest. Jest tyle gier, że lepiej grać w te które ci się na prawde podobają, a nie takie do których masz obiekcje. To już nie lata 1998-2005, że sie grało w co bylo i sie cieszyło, że cokolwiek jest. I sie człowiek cieszył z pełniaka na płytce gazetki