[12lat25cm]

gdyby nie NEET to musiałbym wstać za 3,5h żeby dojechać do firmy JANUSZEKS S.A. i z uśmiechem na ustach móc #!$%@?ć w pocie czoła na nowe BMW dobrodzieja, 500+ 13 i 14 emerytury i inne świadczenia socjalne, w zamian za to bym dostał potężną pensję 3000 za którą gdybym nie mieszkał z rodzicami #!$%@? bym przeżył. Na szczęście teraz oglądam sobie anime i nie prędko wybieram się do januszeksu
#neet #przegryw

[Leithain]

@mwmichal utrzymanie takiej ekstra osoby to tylko dodatkowe jedzenie i trochę środków czystości. Może 1k miesięcznie. Jak rodzice zarabiają godnie to nie jest to odczuwalny wydatek dla nich. Ja tam docelowo chcialbym ostro popracować do 35-38 lat i potem żyć z oszczędności więc totalnie rozumiem NEET

[mwmichal]

@Leithain: heh, czyli chciałbyś zdobyć umiejętności potrzebne na rynku pracy, zarobić i żyć z oszczędności? To nie jest neet, neet to żerowanie na starych w młodości i płacz po ich śmierci, że życie jest zle i na prąd nie starcza.

[analogiczna]

@mwmichal: trzeba się jako rodzic liczyć z tym, że powołało się dziecko na świat i będzie utrzymywać dluzej niż do końca studiów