Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 56
@winsxspl: kiedyś kolega przyszedł, żebym mu nagrał jakieś 2 gry na CD. No to wrzuciłem, a pc pokazuje że jeszcze dużo miejsca zostało. A że miejsce na płycie trzeba było wykorzystać do końca to mu tak wrzucałem te gry. Nagrałem płytę, kolega poszedł do domu. Na drugi dzień przyszedł i mówi: "Żadna gra nie działa". Okazało się że mu nagrałem na płytę same ikony z pulpitu... ( ͡
  • Odpowiedz
@winsxspl: Ostatnio miałem coś nagrać na płytę pierwszy raz od 15 lat. Jakież było moje zdziwienie po 30 minut poszukiwania instalki Nero, że nie trzeba już tego robić i wystarczy przeciągnąć dany plik na płytę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@winsxspl: panie, ja się nadal oswajam z myślą, że rocznik 2004 jest już pełnoletni (°°

Z nagrywarką, to w ogóle miałem mindfuck, bo za szczyla myślałem, że CD to po prostu "inna" dyskietka. Jakież było moje zdziwienie, gdy po wrzuceniu pustej płyty do zwykłego napędu nie mogłem na płytkę wrzucić żadnych danych xD
  • Odpowiedz
@antslom: Bo widzisz, dzisiaj masz degouvno i inne DRM-y, a kiedyś płyta była twoim DRMem i aby ich nie kopiować zaczęło się od bad sectorów, które gra omijała, a przez które kopiowanie płyty tradycyjnymi metodami nie działało, później doszły zabezpieczenia w ukrytych ścieżkach płyt, aż po eskalacji doszło do wymuszania instalacji specjalnych sterowników, które wykrywały w jakiś niejasny sposób pirackie kopie.
A że sterwniki przy okazji działały z usprawnieniami jądra
  • Odpowiedz
@winsxspl: Nero oraz Alcohol 120% to dla mnie symbole czasów, kiedy "internet był na płytach". Jedna, maksymalnie dwie osoby w okolicy, które posiadały stałe łącze, będące źródłem filmów DivX, gier, muzyki, obrazków, tapet i głupkowatych animacji we Flashu (jak ta poniżej). ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Doctor_Pleasure - @winsxspl: Nero oraz Alcohol 120% to dla mnie symbole czasów, kiedy...
  • Odpowiedz
@winsxspl: Ja pamietam zamawianie gier przez autogiełdę dolnoslaska ( taka Gazeta ) albo przez telegazetę
Wysyłało się kopertę zwrotna , przy udało wydrukowany katalog , dzwoniło na stacjonarny i składało zamówienie , po kilku dniach przychodziły gry
Często do 5 była jedna gratis itp
Ja zamawiałem i sprawdzonego dostawcy z Legnicy , ktoś tu nawet mówił ze to kolega ojca jednego z wykopków
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@winsxspl: ja pamietam że zawsze jeździłem i szukałem verbatimow bo ludzie mówili że to najlepsze płyty i PSX i DC je najbardziej lubi. Choć ten drugi miał chyba lepszy laser i czytał nawet najgorsze, najtańsze płyty..
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@winsxspl: kumpel z gimbazy miał wtedy jako pierwszy nagrywarkę i zgrywał mi MOHAA na 2 cd. Pamiętam jak się #!$%@?łem, bo kupiłem na wypasie Verbatimy i jedną spaliło podczas nagrywania. Później sam się dorobilem takiego sprzętu. Pamiętam, że kupowało się najtańsze płyty Shivaki, chyba po 1 zeta za sztukę były.
  • Odpowiedz