Wpis z mikrobloga

Kolonie, niewolnicy? Nasza "jedyna" do tej pory nas miło wspomina (Madagaskar) :)


@kiszczak: Zapomniałeś o Ukrainie. Wołyń miał swój kontekst, nie wziął się z nikąd. Zachwywalismy się na tych ziemiach niczym kolonizatorzy.

Co do niewolinictwa...

Czy wiesz w jaki sposob Mieszko I zdobywał pieniądze na rozwoj armii i swojego panstwa? Jaki status mieli w Rzeczpospolitej Szlacheckiej chłopi pańszczyźniani?
  • Odpowiedz
To kiedy była zrobiliśmy to co Leopold 2 w Kongo, czy Hitler Żydom albo Turcy Ormianom?


@ozo989: no to zależy jak traktujesz kozaków i ówczesną szlachtę. Można powiedzieć że do powstania Chmielnickiego kozaków próbowano sprowadzić do roli Ujgurów w dzisiejszych Chinach. Nie było to ludobójstwo jak wymienione powyżej (czy płacenie "dłoniom" jak w przypadku śmieszka leopolda) ale nic chwalebnego.
Oczywiście to co wrzucił OP to jakaś projekjca

Tymczasem robiliśmy straszne
  • Odpowiedz
@Mistrzrozkimnki

Jaki status mieli w Rzeczpospolitej Szlacheckiej chłopi pańszczyźniani?


Ale zdaj sobie sprawę, że obecnie oddajesz więcej swoich dochodów niż ten panszyźniany chłop.
Co do Mieszka I: czy zdajesz sobie sprawę co wyprawiał człowiek w czasach kamienia łupanego? Jakie potworności?
  • Odpowiedz
@kiszczak: Od kiedy np. zakaz wyprowadzania się z miejsca, w którym mieszkasz, jest formą opodatkowania?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Podda%C5%84stwo

Często poddani chłopi wliczani byli do stanu inwentarza żywego i traktowani podobnie jak bydło czy konie. Zdarzały się przypadki kupna i sprzedaży chłopów. Sprzedawano też całe rodziny chłopskie. Cena za zdrowego dorosłego poddanego chłopa oscylowała w XVIII w. od 100 do 200 złotych polskich. Zdarzały się też przypadki zamiany poddanego chłopa na konia
  • Odpowiedz
Co do niewolinictwa...

Na ziemiach polskich pojawiali się także niewolnicy sprowadzani zza granicy. Czarnoskórych niewolników sprowadzano do Polski w charakterze służby już w drugiej połowie XVI wieku. Zwyczaj taki praktykowany był na dworze królewskim i w majątkach magnatów.


Przywożono wyłącznie mężczyzn. Czarnoskórego służącego miał Stefan Batory, zaś na początku wieku XVII Andrzej Fredro. Sługa tego drugiego zasłynął z „wybitnego i czynnego udziału”, jaki brał w burdach swego pana. W pierwszej połowie XVII wieku inny czarnoskóry – Aleksander Dynis – znalazł się w służbie biskupa krakowskiego. Został ożeniony z chłopką, zaś jego syn, po przybraniu nazwiska Rodacki, trafił nawet do „Liber Chamorum” Waleriana Nekandy-Trepki.

Zygmunt Radziwiłł w 1641 roku kupił natomiast na Malcie czarnoskórą kobietę, ale ta prawdopodobnie nie trafiła do Polski. W roku 1752 Hieronim Florian Radziwiłł z Białej zakupił w Londynie 12 niewolników. Czarnoskórego służącego miał także starosta spiski książę Teodor Józef Lubomirski oraz Maryna Mniszchówna.
  • Odpowiedz