Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Siema wszystkim
Musiałem komuś to napisać a mam Was
Biorę rozwód który w sumie nie jest bardzo bolesny bo o ile mi wiadomo nie ma w tle zdrady. Rozstajemy się kulturalnie i z klasą.
Męczy mnie jednak coś innego. Od 11lat każda moja decyzja była robiona pod moją żonę. Wybór pracy, plan dnia, gdzie jedziemy na wakacje. Nie chcę mówić że byłem pantoflem, po prostu zawsze myślałem o drugiej połówce i teraz nie wiem jak się odnajdę żyjąc dla siebie i samemu.
W sumie dziwne uczucie, jakbym zaczynał od nowa.
Pocieszcie i poradzicie jak się odnaleźć bo jakaś taka pustka.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ddc24dce0173587f2533d1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 44
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tylko nie wkop się od razu w kolejny związek. Na spokojnie poukładaj sobie życie. Zrób rzeczy których nie mogłeś będąc z drugą połówką (bo czas, bo różne preferencje) i dopiero zacznij rozglądać się na rynku. Legit rada. Przerabiałem to
  • Odpowiedz
@Nietak_nietak: Góry (podobnie jak inne aktywności, typu nie wiem, wędkarstwo, żeglarstwo itp.) to nie spierdotrip, tylko turystyka, sport czy coś w tym stylu. Spierdotrip to wyjazd samemu np. grzać dupę na plaży w Chorwacji albo zwiedzać Rzym. Przy czym, chociaż nie ma akurat nic dołującego w robieniu tego w pojedynkę, to i tak te aktywności lepiej uprawiać jest z kimś, niż samemu.
  • Odpowiedz
Podróże nie są dla samotnych ludzi, potrzeba dobrego towarzystwa, inaczej czujesz się jak totalny


@Pozytywny_gosc: Co to za pierniczenie, jest dokładnie odwrotnie - samotne wyjazdy to kompletnie inna kategoria. To, że większość ludzi nie radzi sobie z samotnością jest właśnie źródłem problemu. Dlatego wchodzą w i trwają w nieodpowiednich relacjach.

Taki wyjazd pozwala poznać się trochę lepiej, polubić, zrozumieć swoje wady.
  • Odpowiedz
SkrajnyCzubek: zastanów się nad zrobieniem czegoś co zawsze chciałeś ale "dzięki" Twojej połówce nigdy nie zrobiłeś, może masz jakąś pasję której chciałeś się oddać ale odkładałeś na kiedyś bo plany Waszej dwójki były ważniejsze? najgorzej siedzieć i myśleć bo jak za długo patrzysz w otchłań to otchłań patrzy w Ciebie. Będzie dobrze wierzę w Ciebie
---

Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz