[Rizzo]

Czy przyrost masy mięśniowej będzie wolniejszy jeśli będę trenował rano na czczo przy dodatnim bilansie kalorycznym?

Nie chodzi o żadne if, chodzi raczej o temperaturę, a ćwiczę sobie w domu.
Jedząc normalną kolację o 22 i zaczynając ćwiczyć o 7:30-8 może to się negatywnie odbijać na efektach?

#silownia

[Kasahara]

@Rizzo: nie będzie 7 lat trenuje na czczo ¯\_(ツ)_/¯

[dzbanzyciowy]

@Rizzo: @Kasahara:
A skąd ten pomysł na trening na czczo? Ma to przynosić jakieś korzyści? Ja kiedyś tak planowałem nie pamiętam dlaczego to zrezygnowałem gdyż nie miałem siły ćwiczyć i trening nieefektywny był. Wprowadziłem posiłek przedtreningowy 100 g ryżu/kaszy gryczanej/jęczmiennej i od razu energi i na trening 4 razy wiecej + rozkręcenie apetytu na resztę dnia.

[Rizzo]

@dzbanzyciowy: Często przedłuża mi się praca, to raz. Dwa to mieszkam w bloku, po 16 latem jest nie do wytrzymania ze względu na temperaturę

I wieczorami jeżdżę sobie rowerem, więc chciałbym zrobić rozsądną przerwę między jednym a drugim

To taki mój luźny pomysł, jak się nie sprawdzi to wiadomo że zrezygnuje
Ale jak @Kasahara mowi że tak można, to chyba tak można

[Kasahara]

@dzbanzyciowy:

Bo nie ma różnicy czy zjadłeś przed treningiem czy nie dla performance treningu, jeśli zaszła pełna resynteza glikogenu. Ja wstaje i idę na treningu, z czymkolwiek w żołądku bym na moich cieżarach jebnął pawia od samego bracingu :)

[dzbanzyciowy]

@Rizzo: Ja mówiąc tylko o moich doświadczeniach to wielokrotnie coś w domu próbowałem podnosić ale nijak miało się to treningu w klubie. W domu nigdy bym nie miał takich efketów jak na siłowni. + do tego gąski fajne można oglądać (｡◕‿‿◕｡) #!$%@? kisić się w bloku w te upały może jakiś klimatyzator? Przecież to żyć nie idzie a co dopiero trening to gorzej jak

[Kasahara]

@dzbanzyciowy: można dowolnie, nikt tego nie sprawdza, efekt podobny