Wpis z mikrobloga

@jagjagi: Kask powinien pasować na Ciebie, a tego Ci nikt przez internet nie zapewni. Jak już masz kask to jestes w o tyle dobrej pozycji, że możesz sobie pospacerować po okolicznych sklepach rowerowych i posprawdzać jakie kaski Ci dobrze na głowie leżą. Jeśli masz daleko to zostaje niestety strzał na chybił-trafił z zamawianiem z internetu i ewentualny darmowy zwrot.
@jagjagi: jak byłem gnojem w gimnazjum to strasznie jarał mnie downhill. No i pykałem sobie po luźniejszych szlakach w Gorach Sowich na zwykłym MTB i trochę na dircie. Jak sobie teraz przypomnę niektóre sytuacje, to cud, ze żyję - a jeździłem bez kasku - planowałem kupić fullface, ale w końcu przygoda z rowerem się skończyła. Fajnie w sumie, ze każdy dba teraz o bezpieczeństwo.
@jagjagi: każdy jajo głowy wyglada jak grzyb ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) przerabiałem temat i porzuciłem nadzieje żeby nie być grzybem. Skończyło się na byciu half grzybem.
@jagjagi w kaskach abusa jezdza same lamusy( ͡° ͜ʖ ͡°) wiadomo lepiej abusa niz zaden, ale skoro taki wybor to warto zerknac na inne marki a nie promowane na socialach czy tego typu w ramach wspolpracy