Wpis z mikrobloga

Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co chodzi z p0lkowym „wykopki się boją, że nas nie zadowolą?” używanym w kontekście mokebiar? Przyszło mi to na myśl po przeczytaniu pewnego komentarza @wielkinos , choć jest to powszechnie używana różowa technika manipulacji i zakłamywania rzeczywistości.

Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby w ogóle dążyć do „zadowolenia" p0lki. Wieczny bitch face, warkot z gardła/teatralne wzdychanie i księżniczkowate wywracanie oczami, to tylko niektóre z atrybutów współczesnej p0lki wyzwolonej. Na ulicy, w urzędzie, w sklepie, default to odpychający wyraz twarzy i mowy ciała. Raz na jakiś czas przemknie po mieście prawdziwa kobieta, wyróżniająca się uśmiechem, swobodą, radością, możliwe że w sukience, możliwe że z rozpuszczonymi, zadbanymi włosami, sprawia, że wszyscy się za nią oglądają. Nawet nie musi być piękna, wystarcza że nie ma biczotwarzy z przodu głowy, i zdaje się boginią, królewną jakąś. Rzadkość, rarytas jak rare pepe którego wcześniej nie widziałeś. Takiej mógłbym stópki całować, i to tak często jak Gonciarz płacze za Kasią. ( ͡º ͜ʖ͡º) Biczfejsówny natomiast staram się nawet nie zaszczycać spojrzeniem, żeby mi przypadkiem ten obraz brzydoty fizycznej i nędzy umysłowej nie utrwalił na siatkówce oka.

To raz.

Dwa, że jak dojdzie co do czego, chłop przełamie wstręt i zbliży się do p0lka, to okazuje się, że one… kompletnie nie potrafią zadowolić chłopa. KOM-PLE-TNIE. Nie wiem, jaki rodzaj terapii im zasugerować. Młode „z tym się r00chałam, z tym lizałam a temu obciąg@łam” fifarafa Julki nie umieją nic, ani całować się dobrze, ani loda porządnego, w łóżku znają 3 pozycje na krzyż, drewno leży w lesie i czeka na przejazd Forwardera. Starsze trochę lepiej z techniką, gorzej z psychą, fochy i schizy często psują zbliżenia.

Oczywiście zaraz argument 101 :

"hehe synek, ty pewnie nie umisz kobity rozpalić, hehe, ja ci pokaże, nie umisz coby ona napalona była” „może ty brzydki jesteś, masz siurak mały i baby cie nie chco” „gdzie ty poznajesz te baby hłe hłe, pewnie na tinderah, tam nie ma normalnych mówie ci, normalne nie siedzo na tinderah" "olaboga kobiety obrażajo, pewnie intzel"


Darujcie sobie, jestem stary chłop i widziałem takie krindże, że głowa mała. Podjarane gówniary co próbowały jakieś hece (namiętne w ich mniemaniu) językiem wyczyniać, obśliniając mi całą mordę. Laski chętne na anal, a które nigdy nie słyszały o lewatywie. Julki, dla których jedyną metodą podrywu jest ocieranie się dupą o krocze (lub drugi wariant – kroczem o krocze) itd. itp.

Są oczywiście chlubne wyjątki, np. te, które miały 30+ partnerów, albo dobrze wyuczone przez jakiegoś giga Casanovę, niektóre z tej grupy zdają się łapać, o co chodzi w segzach. Jak tępym trzeba być, żeby dopiero po kilkudziesięciu kuntangach lub skończeniu Uniwersytetu Khutasologii nauczyć się obsługi tego urządzenia. Skomplikowana budowa buzdygana powinna chyba być wykładana w szkołach na edukacji seksualnej, na każdej lekcji.

W tym temacie dotykam tylko sfery stricte fizycznej, pomijam już zadbanie o emocjonalne czy mentalne potrzeby chłopa, bo już mnie pusty śmiech i suchy kaszel złapie.

Powtarzam – są wyjątki, ale z moich szacunków wychodzi, że ok. 90% p0lek w wieku rozrodczym nie jest w stanie zaspokoić zwykłego chłopa, nie mówiąc już o Chadzie. Chad traktuje ją jak worek na sp3rmę nie dlatego, że jest złym człowiekiem, tylko dlatego, że jest realistą. P0lka nie jest w stanie zaspokoić Chada, nie jest w stanie zaspokoić Oskara, nie dogodzi chłopu pańszczyźnianemu, nie będzie nawet w stanie zaspokoić spermiarza – chociaż ten swoje niezaspokojenie wyprze, rzecz jasna.

It’s over dla polskiego chłopa, chada, oskara czy przegrywa, jeden pies, over and out.

#p0lka #seks #zwiazki #logikarozowychpaskow #blackpill #redpill #tinder
F.....a - Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co chodzi z p0lkowym „wykopki się boją, że nas...

źródło: comment_1658247444YKg4kmXR3CC4BikKpgNkBC.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@Feniks_Alfa:
Nie no to tylko jedna p0lka,nie poddawaj się.Mówię Ci. Przede wszystkim są różne p0lki i trzeba ich wszystkich wspóbować by znaleźć tą pasującą. Mała, duża, gruba, jeszcze bardziej gruba, z dzieckiem, z całą gromadą dzieci, takie które "otwierają" związek bez Twojej wiedzy. Poza tym jest cała masa p0lek z zaburzeniami i traumami. Mówię Ci, nie wolno generalizować.
  • Odpowiedz