Wpis z mikrobloga

Poszukiwanie tego, jak krótko opisać problem, który ja - jak i wielu innych krytyków #konfederacja - mamy z tą partią doprowadziło mnie do ciekawego, ale raczej trafnego porównania. Konta to po prostu polityczny #mlm. W obu przypadkach obserwujemy to samo, tj. np. wiarę w to, że jeśli ktoś mówi wiele o jakimś zagadnieniu i to z dużą pewnością siebie, to musi znać się na temacie. Zarówno #korwin, jak i guru mlm mówią, że #gospodarka lub odpowiednio #biznes to banał, na którego problemy istnieją proste odpowiedzi. Że reformy #gospodarka czy biznesplan można oprzeć o buzzwords takie jak Krzywa Laffera czy Kwadranty Przepływu. W tych środowiskach panuje przekonanie, że to „my niesiemy krużganek oświecenia z prostą prawdą o świecie”. Tu i tu nie dostrzega się wagi wykształcenia i doświadczenia, a stosuje się wytrychy wobec krytyków typu „lewak” czy „niewolnik na etacie”. W obu przypadkach nie poszukuje się nieciekawej, skomplikowanej prawdy, w której brak fajerwerków. Ta leży w milionach cyferek i nieprawdopodobnie złożonych mechanizmach, które trudno kontrolować. Wreszcie, oba przekazy trafiają na podobny grunt, tj. do całkiem kumatych, zainteresowanych światem i naiwnych jak dzieci chłopaków, do których to wszystko trafia jak olśnienie. Tych nie krytykuję, to pewna prawda etapu. Gorzej że starymi naiwniakami, ale to już bez wskazywania palcem. Polecam zobaczyć sobie filmiki promocyjne piramid finansowych. Na pierwszy i drugi rzut oka wszystko się zgadza. Całość jest logiczna, przekonująca i prosta. Tylko… dlaczego tak niewielu osiąga z tego cokolwiek?

Ale trzeba oddać, że są też zasadnicze różnice. Np. nie można powiedzieć uczciwie, że Konfa to piramida; na jej czele stoją liczni, teoretycznie równi liderzy. To zatem bardziej trapez. Po drugie, piramida drenuje kieszenie uczestników, a Korwin, Braun, Bosak i spółka chcą zabrać wolność i to nie tylko swoich wyznawców.

Zatem, na pytanie stawiane przez tak wielu młodych kuców, dlaczego rządy światowe nie zatrudniają Korwina jako uberministra od gospodarki światowej należy odpowiedzieć - z tego samego powodu, dla którego bankami, producentami samochodów i spółkami wydobywczymi nie zarządzają perfumowe, diamentowe orchidee.

INB4: #lewica niewiele lepsza

#bekazkonfederacji #bekazlewactwa #neuropa #4konserwy #polityka
PositiveRate - Poszukiwanie tego, jak krótko opisać problem, który ja - jak i wielu i...

źródło: comment_1658244566elNOYllVKDbUFPStddssUG.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • 2
@PositiveRate

Zatem, na pytanie stawiane przez tak wielu młodych kuców, dlaczego rządy światowe nie zatrudniają Korwina jako uberministra od gospodarki światowej należy odpowiedzieć

A jak myślisz, dlaczego PiS nie stawia na wolny rynek, zatrudniając Korwina, zamiast paść się na państwowym

Ty naprawdę jesteś takim lewakiem, że jesteś tak naiwny, że myślisz, że kapitaliści chcą wolnego rynku i konkurować z innymi xD xD xD xD
  • Odpowiedz
  • 1
@Volki: PiS to socjaliści z mentalem późnych komunistów. Imo kapitalizm z ograniczeniem rozwoju korporacjonizmu + z sensowną polityką antymonopolową, ochroną konsumenta i uczciwej konkurencji to imo jest to. Czyli coś co z grubsza jest w duchu europejskiego kapitalizmu. Ani potężny socjal, ani parówkowy kapitalizm ani nic innego co jest skrajne to lipa. A już na pewno nie chciałbym oddawać gospodarki ludziom, którzy nie mają o tym pojęcia.
  • Odpowiedz
  • 2
@PositiveRate

PiS to socjaliści

Ale dlaczego? Wysil się.

w duchu europejskiego kapitalizmu.

Przecież dzisiaj masz wszędzie protekcjonizm. Nawet wspólny rynek to tak naprawdę jednolity rynek, który jest zaprzeczeniem wolnego rynku.
  • Odpowiedz
  • 1
@Volki: Dlaczego PiS to socjaliści? No proszę Cię Volki.

A co do protekcjonizmu - okej, możesz to tak nazywać. Dużo bardziej wolę klimat gospodarczy Europy i jej zasady niż z dowolnego innego miejsca. Dobrze jest tu żyć, nie uważasz? Zupełnie wolny rynek zaprowadzi nas do korporacjonizmu, a to #!$%@?. Kapitał zawsze będzie się kumulował i przydawał władzy, a wtedy biada maluczkim. Nie można do tego doprowadzić.
  • Odpowiedz
  • 0
@PositiveRate Kapitaliści to wrogowie wolnego rynku, dlatego Francja czy Niemcy ingerują w jednolity rynek, zamiast liberalizować jak zrobili to po wojnie. Po prostu chodzi o władzę i dominację.

PiS robi to w sposób prymitywny, bo chce jedynie władzy, aby kraść publiczne pieniądze, a nie dominacji gospodarczej w Europie.

Dlatego rządy nie zatrudnią Korwina, bo stracą władzę.
  • Odpowiedz
  • 1
@Volki: No ja właśnie też nie mam pojęcia o gospodarce poza jakimiś ogólnikami ale ja się nie pcham ze swoją wizją do reformowania gospodarki XD. Inna sprawa, że wolny rynek imo to jednak jest chyba pewne spektrum. I bazując na tym uważam, że tak, kapitaliści są za bardziej wolnym rynkiem niż za jego ograniczaniem.

Nie przekonasz mnie, że leseferyzm to droga dla kogokolwiek.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PositiveRate: rozmawiasz z botem. @Volki  nie istnieje. To znaczy istnieje, ale nie jest człowiekiem. Wizerunek Volkiego został wygenerowany przez sieć neuronową na podstawie analizy kilkunastu tysięcy wpisów przeciętnego kuca. Reprezentuje coś w rodzaju super-kuca.

Powiecie może, że przecież pisze na Wykopie albo widać go na screenach. Ale czy na pewno? Wszystkie jego wpisy są kompilacją losowych zlepków poglądów Kucy i innych konfiarzy. Ten twór nie wyraził nigdy żadnej oryginalnej myśli, która nie byłaby już w pewien sposób przeżutym materiałem propagandowym swojej partii. Stawiam dolary przeciw kasztanom, że mamy tutaj do czynienia z chińskim pokojem - "Volki" posługuje się pustomową partyjną (która już sama w sobie jest pozbawiona przekazu, przy nadmiernej formie) ale sam nie rozumie tego co mówi. Wizerunek na Wykopie? A co to za problem go wygenerować albo wstawić potem?

A może ktoś go widział na żywo? Ja nie. Nie znam też nikogo kto widziałby Volkiego na żywo. Dlaczego? Bo on po prostu
  • Odpowiedz
@PositiveRate: bardzo fajny post OPie, trafne porównanie. Przypieprzyłbym się jedynie o to sformułowanie "naiwne chłopaki", bo jednak statystycznie MLM to raczej większość kobiet z tego co pamiętam z jakiegoś reportażu. Rozbijało się głównie o to, że przeważnie w biedniejszych krajach kobiety zajmujące się domem i dziećmi się na to łapią. Zamiast tego napisałbym po prostu "naiwni ludzie," bo płeć nie ma tu nic do rzeczy. Szybkie wzbogacenie się to świecidełko,
  • Odpowiedz