Wpis z mikrobloga

Czy też zauważyliście, że Ukrainki są poważniejsze od Polek?
tzn. powiesz im coś głupiego to zamiast ona coś głupiego odpowiedzieć to odpowiada poważnie, takie mądrości oczywiste.
#ukraina #tinder #ukrainki #randki

przejaskrawiony przykład z dupy:
przejdę po chaszczach i wpląta mi się trawa w buty
- patrz Ukrainko, słoma z butów mi wystaje
- e nie to normalne, że jak się idzie przez trawy to trawa przyczepia się do butów
  • 27
@eternalzz: tak, dziewczyna na ulicy turystycznej miała małe stoisko, sytuacyjnie powiedziałem coś zabawnego, szedłem za reką z moją kobietą więc nie było opcji żeby myślała że podbijam. Polka by sie zaśmiała i pewnie podkręciła klimat w takim miejscu. A ta powiedziała pod nosem do koleżanki "z tym panem jest chyba coś nie tak".

Zero luzu.
@eternalzz: zależy z jakich. Generalnie zachód bardziej wyluzowany. Najbardziej wyluzowane australijki, holenderki, amerykanki, hiszpanki, włoszki. Najmniej ukrainki (i to mówie przed wojną bo teraz to nic dziwnego). Litwinki co ciekawe spoko. Z rosjnakami i białorusinkami nie miałem styczności. Chorwatki podobnie jak polki ale dopiero jak sie przełamie bariere bycia turystą.
@eternalzz: o krajach byłem jugosławi ciezko mi cos powiedziec, bałkany to samo. Co do wysp to nei wiem bo znam tylko londyn a to jak wiadomo specyficzne miejsce. Finki bardzo poważne dla nie-finów, niedostępne wręcz i wyniosłe.
@zapalara: może im naród bardziej w dupę dostanie tym poważniejsze Polki w tym kraju

a skąd tyle znasz Polek z różnych krajów? Czadem marynarzem jesteś?

Chorwatki z t ego co widziałem to bardzo miłe, nawet do jakiś starych chłopów i nawet jak nie handlują niczym. Ale może to kult turysty, w końcu na nich zarabiają.
@eternalzz: podróżowałem troche po miejscach gdzie sa ludzie z całego świata i imprezowałem w tych miejscach, poznawałem ludzi itp. Po jakimś czasie widać powiedzmy "trendy". ALe oczywiscie to tylko na bazie moich interakcji wiec to taka anegdotyczna obserwacja.
@zapalara: Jak Ukrainka widzi/wie że masz dziewczynę, narzeczoną, żonę to nie rozumie jak możesz ja podrywać. Żaden flirt ani nawet głupie pogadanki nie wchodzą w grę. Patrzą się wtedy na mnie jak na debila, a już na mojego kumpla co ma morde może 2pkt mniej niż ja ale jest singlem to od razu hehe.