Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ktoś dobrze doświadczony z kobietami jest w stanie powiedzieć jak bardzo one tak naprawdę kpią z nieatrakcyjnych gości którzy do nich podbijają? Bo ogólnie wystawiłem posta że szukam osoby towarzyszącej na wesele i trochę kobiet polajkowało a teraz w sumie mam obawy do nich pisać, bo ciężko jest, wystawiać się na taśmowe zlewy. No a ogólnie nie wypadam za dobrze przy wysyłaniu zdjęcia takie 4/10. Nie wiem sam czy to wina bardziej fobii społecznej, czy bardziej tego co się naczytałem na blackpillu, ale zacząłem rozumieć jak duże obroty ma każda kobieta i że wzbudzają sobą dopóki są ładne tyle zainteresowania od spermiarzy ile ja przez całe życie nie miałem - co też każe myśleć że czemu niby nie miałyby być po prostu złomujące mnie między sobą i pokazujące mnie swoim znajomym, oceniające itp., skoro nie mają żadnej powinności wobec mnie. Serio, boję się co sobie o mnie pomyślą, może bardziej publicznego ubliżania, to mega głupie ale tak jest. Szkoda w sumie że nie ma żadnego jakiegoś jednego tagu który zrzeszałby osoby będące już obtrzaskane z tematem. #pytanie #niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki dla zasięgu

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62d04c6a3badb5d6227d47f7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: ale wy sobie krzywdę robicie tymi blackpillami i przegrywowymi tagami.

Przeciętna laska wcale nie ma morza adoratorów. Albo ja się obracam w dziwnych kręgach. I nie zależy jej na wyśmianiu/sprawieniu komuś przykrości. Normalna osoba nie ma w tym żadnego interesu. Czy można trafić na jebniętą? No oczywiście. Ale moim zdaniem nie ma się co nastawiać że tak właśnie będzie, to nie jest tak, że dziewczyny stadami szukają w internecie kogo
@AnonimoweMirkoWyznania: często wpadają na wykop jakieś badania, że atrakcyjność 80% facetów jest oceniana jako niższa od średniej. A jakoś tak jest, że kurde te babeczki jednak potem są w związkach.

Babeczki zwykle z #!$%@? ego myślą lub mówią takie rzeczy. Nie da się ukryć, że wiele zależy od tego z jakiego środowiska jest kobieta, czy jest wierząca, w jak dużym mieście mieszka i jakie ma podejście do życia.

Myślę, że zamiast
PodgnityŚwirus: Wiesz, ciężko jest odpowiedzieć w jednym zdaniu czy akapicie, bo o ile kobiety mają pewne cechy wspólne tzw. kobiecej psychiki, tak reszta pozostaje dość indywidualnym zestawem przekonań, uprzedzeń, myśli i cech. To sprawia, że nie mogę Ci napisać prostego przepisu czy jednoznacznie stwierdzić, że w tym i tym fragmencie kodu się zesrało, a rozwiązaniem jest przebudowanie jego struktury i zapuszczenie testu, by sprawdzić czy żarzy.

Czy wyśmiewają? Niekoniecznie. Bardziej ignorują,
@AnonimoweMirkoWyznania: no po pierwsze to zależy od kobiety - jednak trochę ich na świecie jest i jedna od drugiej potrafi się różnić w sposób skrajny. Po drugie jest taki problem z tym całym "podbijaniem", że tak naprawdę nie znasz jej na starcie. Ja sam, mimo że nie miałem nigdy jakichś problemów z relacjami międzyludzkimi i jestem od paru lat w stabilnym związku z atrakcyjną partnerką, miałem przez wiele lat podobne obawy