Widzę ostatnio na wykopie, że co raz więcej ludzi zaczyna cisnąć bekę z @mickpl . Myślę,że to dobry znak. Jak już taksówkarze zaczną śmiać się z @mickpl wtedy na 100% będzie gruby zjazd na nieruchomościach. Dobra koniec żartów... tak serio to jestem w podobnej sytuacji co on xD i również chciałbym żeby rząd przestał reanimować tego trupa. Z moich obserwacji sądzę, że nie będzie zjazdu cenowego jeśli faktycznie sytuacja w gospodarce się nie pogorszy. Czyli jeśli faktycznie ludzie przestaną jeździć na wakacje/chodzić do restauracji i zaczną liczyć każdy grosz. Myślę że w tym kierunku własnie zmierzamy patrząc na obecny kurs PLN oraz to co dzisiaj powiedział morawiecki (żeby ocieplać dom przed sezonem grzewczym). Myślę że zima 2022/2023 może być prawdziwym początkiem tej długo oczekiwanej zwały. Im dłużej jest to odwlekane tym większy będzie huk. Ten cały covid to był tak zwany dead cat bounce. W obecnych czasach ludzie mają kasę i czekają na okazje. Okazje będą wtedy kiedy na prawdę mało osób będzie chciało kupić nieruchomości. Tak samo jak z kursem walut, teraz większość osób chciałaby kupić dolara a ktoś kto ma dolary nie chce ich teraz sprzedawać. Kupuj tanio sprzedawaj drogo niby takie proste, ale gorzej z wykonaniem.
@frifinker: I jeszcze jedna rozkmina. Gdyby u nas spadły ceny nieruchomości to czy możliwe że z tego powodu wzrośnie kurs złotego? Dlaczego w 2008 rolu kurs dolara spadł do okolic 2zl?
@baal80: no własnie a czy przypadkiem teraz sytuacja na giełdzie usa nie wygląda podobnie? Brakuje jeszcze tylko konfliktu USA-Chiny w okolicach Tajwanu i dolar może być znowu poniżej 2zl.
@frifinker: podzielam. Raty ratami, zdolnosc zdolnoscia, ale bez recesji nie bedzie tego zapalnika ktory oczysci rynek. To bedzie dobre dla WSZYSTKICH, lacznie z wlasicielami neiruchomosci.... chyba ze woleli by jeszcze z 2-3 lata pompy (najlepiej wykladniczej) a potem to co sie teraz dzieje w Kanadzie.... Rynek trzeba uspokoic dla jego wlasnego dobra....
@del855: ogólnie racja, recesję należą do cyklu koniunkturalnego tylko z tym mówieniem że dla każdego to pozytywne zjawisko to się zapedziles xd będzie bezrobocie, wrócą kradzieże, będzie zaciskanie pasa a dobrze będą mieli naprawdę bogaci bo Ty za swoje 7k netto nie dostaniesz kredytu a 400k na mieszkanie w mieście nie masz
@hamskloss: to jest cena rozwoju, wiadomo ze wysokie raty nie powoduja usmiechu na twarzy kredyciarzy, ALE lepije dzis krzywa mina, niz jutro bezrobocie, lub pojutrze eksmisja....
@Xatoos: myślę że cisną bekę osoby zakredytowane lub już posiadające własną nieruchomość/ci. Bo osoby które chciałyby kupić w normalny sposób (czyli odkładając oszczędności lub posiłkując się tylko częściowo kredytem) mają już dosyć pompowania cen nieruchomości kosztem całego społeczeństwa (spadku waluty, wzrostów cen nieruchomości i inflacji ogólnie). Może trzy lata temu faktycznie "pieprzenie" o krachu było trochę życzeniowe ale w obecnych czasach sam przyznasz że ten scenariusz ma dosyć silne szanse realizacji.
@frifinker: jak będzie konflikt USA Chiny to w naszym regionie bedzie pozamiatane - skończy się broń dla Ukrainy, a Białoruś otworzy drugi front. Później wiadomo co dalej.
@frifinker: No i niech nawet będzie ten krach to chyba nie sądzisz, że nieruchomości zjadą o 50%? Niech zjadą o 20% to zaoszczędzoną kasę przyniesiesz w zębach do banku z tytułu wyższych stóp procentowych, o ile dostaniecie ten kredyt bo w to, że nagle wszyscy mają tutaj odłożone po pół bańki to mi nie wkręcisz. Dlatego tak pieję z mickpl i jemu podobnych bo liczycie, że ceny to chyba #!$%@?ą bardziej
@Xatoos: w 2008 roku nie było tyle osób zakredytowanych pod korek na niskich stopach jak ma miejsce teraz. Nie było też mody na youtubowych naganiaczy fliperowych, która w ostatnim czasie napompowała rynek. Myślę że spokojnie te 20% może spaść dlatego że wiele osób nie sprzeda mieszkania dopóki nie będzie się im dupa palić. Teraz jest jeszcze dobry czas na sprzedaż ale wiele osób które powinny to zrobić będą odwlekać między innymi
#!$%@?ć wiosnę i lato, chce już zimę. Miasto pokryte śniegiem ma zajebisty klimat a ponadto nie ma cholernego robactwa, zarośli i żaru lejącego się z nieba przez który odechciewa się żyć.
W czasie kiedy flaki jej równolatków są przemielane na froncie Irina przeżywa w Warszawie karuzelę kutang. Wiecie, że identycznie byłoby w przypadku agresji na Polskę? My na front, a polskie julczyska w objęcia Hansów, turasów i innych somalijczyków w Niemczech. Brutalne. #przegryw #blackpill
@mickpl nie poddawaj się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #waluty
@frifinker: Bo w USA był megakryzys na subprime i banki się lekko poskładały.
Oczywiście, że dobry. Drugi pastobox czy jak on tam ma. Ktokolwiek bierze ich na poważnie? xD
dzisiaj złotówka zawsze traci