Wpis z mikrobloga

Mircy powiedzcie mi czy ja jestem jakiś #!$%@? czy nasza giełda spadła tak nisko że sprzedają 1,15 zlotego w gotowce za 1zl wlozony w akcje i firma generujaca zyski rok w rok od 2011 w gratisie? #skarbiec

https://www.biznesradar.pl/raporty-finansowe-bilans/SKARBIEC-HOLDING
Inwestycje krótkoterminowe: około 160 000 000 PLN

https://www.biznesradar.pl/wskazniki-zadluzenia/SKARBIEC-HOLDING
Zadłużenie netto: -128 056 000 PLN (ujemne zadłużenie czyli brak zadłużenia, większość spółek na GPW ma dodatnie)

Kapitalizacja: 136 433 540 PLN

Pod względem finansowym nie widzę żadnej drugiej takiej spółki co do proporcji hajs na koncie : kapitalizacja. Przeglądałem ich ostatni raport no i nie widzę gdzie jest "haczyk". W sensie rozumiem że pewnie "haczykiem" jest niska kapitalizacja i płynność (to nie okazja dla grubasa, za mała firma i za mały free float - ledwie by wszedł i już by ruszył kursem że hej), to że mimo rekordowych zysków nie wypłacono dywidendy w ostatnich latach tylko czekają na jakąś okazję wykupienia innego TFI i "przejadają" / pozwalają inflacji zdewaluować ten hajs - no ale nadal, widzi / wie ktoś czy są jeszcze jakieś inne smrody których nie zauważyłem? Bo to wygląda aż za dobrze żeby było prawdziwe jeżeli ktoś jest chętny zamrozić pieniądze na rok-dwa-trzy i wierzy że nie przejedzą tego hajsu zdaje się to być niemalże free money hack.

#gielda
  • 7
@mistejk: O rzeczywiście, drugi gagatek, dzięki, zanotuję. Ale przynajmniej ma trend w miarę wzrostowy a Skarbiec leci jak kamień w dół jakby tam jakieś smrody siedziały których nie zauważyłem...
@Thrandir: 'wierzy że nie przejedzą tego hajsu zdaje się to być niemalże free money hack'
To nie jest tak, że firma wypłaci wszystkim hajs z konta i się zamknie, tylko właśnie będzie dalej funkcjonować, a jak sektor jest lipny to dzięki temu hajsowi nie upadną szybko, ale będą restrukturyzacje/zmiany, a hajs będzie się palił.

Ale jeśli wierzysz że spółka będzie miała się dobrze i do tego wypłaca jakieś dywidendy no to
@DubKidz: Nie no czaję, tego ryzyka jestem zupełnie świadom, po prostu mam wrażenie że to i tak dużo lepsze risk:reward niż wiele innych okazji dlatego pytam czy ktoś inny coś widzi. Dzięki!

Zresztą trend rzeczywiście działa na niekorzyść bo mimo tego, że rok do roku wykazują zysk to ostatni kwartał to strata i ogólnie nastroje w sektorze finansowym takie że pewnie horyzont nie jest jakiś różowy.