Wpis z mikrobloga

@kiszczak: Ja brałem auto z sixt i chcieli mi wmówić uszkodzenie auta. Ostatecznie pomogły zdjęcia i film ale nie polecam. Przy zdawaniu auta nikt go nie ogląda i nie potwierdza odbioru. Każą odstawić auto gdzieś na parking i dowiesz się dzień lub dwa później czy wszystko ok.
@kiszczak: w jakim okresie jedziesz? też wybieram się do Trapani na Sycylii, ale z powodów finansowych chyba odpuszczę sobie autko - podobno przed pandemią nawet 2 czy 3 razy były tańsze auta w wynajmie.